Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Rekordowo drogie warzywa w Polsce szybko nie potanieją. Drożyzna w sklepach może potrwać nawet do lata
Patryk Solarczyk
Patryk Solarczyk 27.03.2023 15:46

Rekordowo drogie warzywa w Polsce szybko nie potanieją. Drożyzna w sklepach może potrwać nawet do lata

warzywa targowisko
Domena publliczna

Wzrost cen warzyw w Polsce jest coraz bardziej odczuwalny dla konsumentów. Sytuacja ta wynika z niekorzystnego połączenia wielu czynników, takich jak zmienne warunki pogodowe, czynniki ekonomiczne i polityczne. Jednym z warzyw, którego ceny rosną w rekordowym tempie, jest cebula - według ekspertów jej cena wzrosła o ponad 55% w porównaniu z rokiem poprzednim. Marchew również zanotowała znaczny wzrost, drożejąc 47% rdr.

Warzywa w sklepach coraz droższe

Ceny cebuli są najbardziej uzależnione od sytuacji na Ukrainie. Natomiast papryka i pomidory mogą zdrożeć, ale można oczekiwać, że ceny zaczną spadać, gdy zaczną się dostawy z polskich szklarni. Co do marchwi, ekspertom zależy na dobrych plonach z polskich upraw, aby ceny zaczęły spadać. Jednak ceny ziemniaków i kapusty, które zostały podniesione przez inflację, pozostaną na obecnym poziomie, zgodnie z przewidywaniami.

Mimo że nie można przewidzieć z pewnością, czy ceny warzyw spadną czy wzrosną, to można oczekiwać, że przed Wielkanocą ceny raczej nie zaczną spadać. Możliwe, że ceny spadną latem, ale również istnieje ryzyko, że pójdą jeszcze bardziej w górę. Niemniej jednak, konsumenci mogą być pewni, że będą musieli zapłacić więcej za warzywa niż rok temu.

Polscy konsumenci muszą coraz więcej płacić za warzywa. Drożeją wyraźniej niż reszta żywności. Z najnowszego raportu pt. „INDEKS CEN W SKLEPACH DETALICZNYCH”, zawierającego analizę ponad 72 tys. cen, wynika, że w lutym 2023 r. zakupy kosztowały średnio o 20,8% więcej niż rok wcześniej (w styczniu – 20%). Natomiast same warzywa w tym czasie zdrożały o 22,5% rdr. Przy tym np. w przypadku cebuli, marchwi czy papryki wzrosty były jeszcze wyższe.

Eksperci widzą długą listę przyczyn, które doprowadziły do takiej sytuacji w sklepach. – Mamy do czynienia z kumulacją wyjątkowo negatywnych czynników. Wśród nich są wyższe koszty produkcji, wynikające z ogromnego wzrostu cen nawozów, gazu, paliwa i prądu. 

Wzrost cen warzyw pośrednio jest też skutkiem problemów z ich dostępnością w niektórych państwach Europy, np. w Wielkiej Brytanii, gdzie są one sprzedawane w ograniczonych ilościach lub ich brakuje. Uzupełnia listę przyczyn dr Justyna Rybacka z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdyni.

Szacunki zmienne jak pogoda

Tak wiele czynników kształtujących ceny detaliczne warzyw sprawia, że sytuacja na rynku jest bardzo zmienna. Zdaniem ekspertów, trudno przewidzieć, jak będzie się ona kształtowała w kolejnych miesiącach. Ceny mogą spadać, ale dopiero latem. Jednak mogą też pójść jeszcze mocno w górę.

– Istotne będą z jednej strony zjawiska pogodowe, a z drugiej – zachowania rynków energii. Na razie duże zagrożenie suszą w Europie nie zapowiada zmiany na lepsze, ale wystarczy kilka tygodni ulewnych deszczy, żeby ta sytuacja się zmieniła. Ceny surowców i energii zeszły ze szczytów. Ale jeśli światowa gospodarka zacznie przyspieszać, to ta tendencja też może się odwrócić – uważa ekspert z Santander Bank Polska.

Ceny przed Wielkanocą nie spadną

Eksperci nie pozostawiają złudzeń jednak co do najbliższej przyszłości i radzą konsumentom przygotować się na jeszcze wyższe ceny warzyw przed kwietniowymi świętami.

–  Do świąt pozostało już niewiele czasu, zatem trudno oczekiwać znaczącego ruchu cen. Na ich obniżenie, z uwagi na sezonowość upraw czy ze względu na wzrost podaży upraw szklarniowych oraz pojawienie się nowych upraw z południa Europy i Afryki, jest jeszcze za wcześnie. Jednocześnie wydaje się, że sklepy nie zdecydują się na znaczące podwyżki tuż przed świętami, w obawie przed reakcją klientów, którzy w ostatnim czasie zmagają się z problemami wynikającym ze wzrostu kosztów życia – ocenia ekspert z WSB w Chorzowie.

Rekordowa marchew, duże wzrosty papryki

Druga na liście cenowych rekordów wśród warzyw w lutym była marchew – podwyżka rdr. o 47,3% (5. miejsce pod względem najwyższego wzrostu cen we wspomnianym już całym koszyku).

– Wysoka cena marchwi może być zjawiskiem przejściowym. Za kilka miesięcy w Polsce będziemy mogli cieszyć się naszymi sezonowymi plonami. O ile pogoda będzie sprzyjała uprawie tego warzywa, sytuacja cenowa na pewno się zmieni – ocenia dr Justyna Rybacka.

Dwucyfrowe wzrosty cen notują nawet tak powszechne w menu Polaków warzywa, jak ziemniaki czy kapusta. Te towary podrożały rdr. odpowiednio o 16,1% i 15,8%. Eksperci uważają, że przy globalnie rosnących cenach wielu dóbr i produktów wzrosty cen także tych warzyw nie powinny nikogo dziwić.

– Warto wskazać, że ze wzrostami cen ziemniaków czy kapusty nie musimy pozostać długo, o ile pogoda w sezonie będzie sprzyjała uprawom. Są to nasze krajowe warzywa, więc przy owocnych plonach odczujemy spadki cen. Inaczej może być, jeśli pogoda nam nie dopisze. Wówczas mogą stać się jeszcze droższe niż teraz. W obliczu zmian klimatycznych trudno jest przewidzieć trendy cenowe w tych kategoriach – mówi dr Rybacka.

– Nie można wykluczyć, że ceny warzyw w końcu się unormują, ale też nie da się tego zagwarantować. Wszystko zależy od wielu czynników, które mogą się zmieniać w czasie. Możliwe jest również to, że ceny warzyw spadną, jeśli poprawi się sytuacja gospodarcza lub polityczna w Polsce i na świecie, a warunki atmosferyczne będą sprzyjające. Możliwe jest też, że ceny warzyw wzrosną jeszcze bardziej, jeśli te czynniki się pogorszą – podsumowuje Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland.

Tagi: Ceny warzywa