Małżeństwo nie wystarczy, żeby dostać rentę. Wdowy i wdowcy postawieni w fatalnej sytuacji
Renta rodzinna po mężu. Trudna sprawa dla sądu
Rentę rodzinną może być znacznie trudniej uzyskać. Gazeta opisuje wyrok sądu z 2019 roku. Sprawa dotyczyła pani Beaty, która poślubiła pana Henryka (imiona zmienione) w 2003 roku. Z powodu obawy o reakcję córki para utrzymywała związek w tajemnicy. “Gdy sprawa wyszła na jaw, córka robiła wszystko, aby skłócić małżeństwo. Udało się” - czytamy w “GW”.
Jak podaje dziennik, konflikt wziął się z tego, że mężczyzna przepisał na córkę mieszkanie bez wiedzy żony. Poza tym przekazywał córce regularnie pieniądze. Później relacja małżeństwa się popsuła. W 2015 roku przestali ze sobą mieszkać, a rok później mężczyzna zmarł.
Renta rodzinna nie dla wdowy. Zaskakujący wyrok
Jak czytamy w “GW”, wdowa złożyła wniosek o przyznanie renty rodzinnej. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił jej, więc sprawę trzeba było rozstrzygnąć w sądzie. Ale SA wydał zaskakujący wyrok - uznano, że pani Beacie nie należy się renta rodzinna po mężu.
Pomimo, że byli małżeństwem, to ten fakt okazał się niewystarczający do przyznania renty, ponieważ “konieczne jest zachowanie do dnia śmierci ubezpieczonego realnych więzi małżeńskich” - czytamy w uzasadnieniu.
Kobieta próbowała się jeszcze odwołać, złożyła skargę kasacyjną. Ale i Sąd Najwyższy uznał, że nie przysługuje jej wdowia renta. Uzasadnienie było to samo - ich relacje małżeńskie zakończyły się rok przed śmiercią męża.
Renta rodzinna przepadnie
Niestety, ale ta wykładnia oznacza, że wielu osób straci prawo do renty. - Do uzyskania renty rodzinnej nie wystarczy już samo małżeństwo, konieczne będzie jeszcze udowodnienie, że między małżonkami występowała więź. To może spowodować, że wiele kobiet nie będzie miało prawa do świadczeń wdowich - mówi “GW” Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego.
Więcej na ten temat przeczytasz w “Gazecie Wyborczej”.