Włoski duchowny postanowił oddać respirator młodszym chorym. Sam zmarł w wyniku zakażenia
Ofiarami koronawirusa we Włoszech padło ok. 50 duchownych, tylko między 20 a 21 marca zmarło aż 20 księży – podaje za „Avvenire” dziennik „Fakt”. Włoska gazeta opracowała listę ofiar wśród duchownych na podstawie informacji od czytelników i diecezji. Zmarli księża pochodzili m.in. z Mediolanu, Brescii, Bergamo, Ariano Irpino i Trydentu.
Najmłodszą ofiarą wśród włoskiego duchowieństwa jest 45-letni ojciec Sandro Brignone, który był proboszczem w Caggiano . Najdłużej, bo 104 lata przeżył ojciec Mario Cavalleri z Cremony.
Zrezygnował z respiratora
Wśród wspomnianych przez gazetę ofiar zwraca uwagę proboszcz z Casnigo Giuseppe Berardelli, który zrezygnował z respiratora, tłumacząc, że należy przekazać go młodszym. Parafianie zapamiętali go, jako "jowialnego, bardzo serdecznego i energicznego duszpasterza" – podaje "Prima Bergamo". Zmarł w wieku 73 lat w Lovere.
Najnowsze dane wskazują, że liczba ofiar koronawirusa we Włoszech przekroczyła 6 tys. osób. Tylko w ciągu ostatniej doby odnotowano 602 zgony. Obecnie zakażonych jest ponad 50 tys. osób.