Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Ruszyły masowe kontrole w domach Polaków. Sprawdzają jedną rzecz, sypią się kary
Julia Bogucka
Julia Bogucka 14.09.2024 14:22

Ruszyły masowe kontrole w domach Polaków. Sprawdzają jedną rzecz, sypią się kary

Dom jednorodzinny
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Rozpoczęły się masowe kontrole w domach jednorodzinnych Polaków. Urzędnicy zwrócą uwagę na sposób utylizacji ścieków w przydomowych szambach i oczyszczalniach. Kary za wszelkie uchybienia mogą być dotkliwe dla portfela.

Te domy jednorodzinne wezmą pod lupę urzędnicy

Ruszyły masowe kontrole domów jednorodzinnych w Polsce. Dotyczą one konkretnie tych budynków, które nie są podłączone do miejskiej kanalizacji. “Forsal” przekazuje, że pod uwagę mogą być wzięte nawet 2 miliony gospodarstw domowych. Wielka kontrola szamb sprawdzi, czy ścieki są odprowadzane w prawidłowy sposób.

Dziennik przekazał, że pracownicy urzędu mogą oczekiwać dowodów na to, że zbiorniki są regularnie opróżniane przez firmy asenizacyjne, które posiadają w tym celu odpowiednie uprawnienia. Przydatne będą również faktury lub rachunki, które potwierdzą, że usługa się odbywa.

Będą zmiany w skarbówce. Zacznie się już 1 października Popularność fotowoltaiki i pomp ciepła przyciąga oszustów. Na to trzeba uważać

Urzędnicy będą sprawdzać jedną rzecz

Kontrola przydomowych szamb będzie się odbywać w najbliższym czasie. Okazuje się jednak, że oprócz sprawdzenia, czy ścieki są odprowadzane prawidłowo, urzędnicy mogą w ten sposób próbować zachęcić właścicieli gospodarstw domowych do podłączenia się do sieci miejskiej. W niektórych miastach praktykuje się to już od jakiegoś czasu. Przykładowo Krasnystaw rozesłał kilka miesięcy temu pisma ostrzegające, że niepodłączenie się do kanalizacji, mimo możliwości, grozi karą w wysokości 50 tys. zł.

Mówi o tym prawo. W art. 5 ustawy i utrzymaniu czystości i porządku w gminach czytamy, że właściciel ma obowiązek przyłączenie nieruchomości do istniejącej sieci kanalizacyjnej. Jedynym wyjątkiem powinny być budynki, w których okolicy budowa tejże sieci jest technicznie lub ekonomicznie nieuzasadniona

Takie kary grożą właścicielom domów jednorodzinnych

Urzędnicy sprawdzą, czy w danych przydomowych szambach nie występują żadne nieprawidłowości. Jeśli takowe zostaną wykryte, kara może być niezwykle dotkliwa. Portfele osób, które nieregularnie opróżniają ścieki, mogą się zdecydowanie uszczuplić. Grzywna za jakiekolwiek uchybienia może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Przypomnijmy, że obowiązki kontrolne wprowadziła nowelizacja ustawy Prawo wodne z 2022 roku. Gminni urzędnicy powinni co najmniej raz na dwa lata sprawdzać wspomniane wyżej czynniki związane z odpowiednim opróżnianiem ścieków ze swojej posesji.