Rząd nie chce wypłacać dalej 14. emerytury. Koszty są przerażające
Choć rządowe obietnice wskazywały na to, że 14. emerytury będą wypłacane co roku, rząd wcale nie przewidział dalszych wypłat świadczenia. W 2022 r. dodatku więc już nie będzie, co może znaczenie nadwyrężyć domowe budżety emerytów.
Rzecznik rządu Piotr Müller podczas wczorajszej wypowiedzi jednoznacznie powiedział, że 14. emerytura miała być świadczeniem jednorazowym i rząd nie planuje dalszych wypłat. Również minister finansów Tadeusz Kościński w wywiadzie dla TVP Info przyznał, że nic mu nie wiadomo o wypłacie kolejnych "czternastek".
14. emerytura miała być na stałe?
"W kolejnym roku, też już na stałe, będzie także 14 emerytura" - przypomina wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego podczas konwencji wyborczej w 2019 r. Rafał Mundry.
Emeryci, którzy wypowiedzi władzy zinterpretowali jako świadczenie jednorazowe w ciągu roku, mogą teraz czuć się zawiedzeni. Rząd nie przewidział bowiem w budżecie pieniędzy na kolejne wypłaty 14. emerytury, a już na pewno nie w 2022 r. - wynika z danych przedstawionych na Twitterze także przez Rafała Mundrego.J. Kaczyński:
— Rafał Mundry (@RafalMundry) January 8, 2022
"W kolejnym roku, też już na stałe, będzie także 14 emerytura"
Konwencja wyborcza przed wyborami do Sejmu, Płock, 27 IX 2019 https://t.co/2Yk0HekoUJ pic.twitter.com/TSIs898y4t
14. emerytura kosztuje zbyt dużo
Z kalkulacji kosztów wynika, że wypłaty 14. emerytur pochłonęły niemal 11 mld zł. Duży koszt świadczeń z pewnością zniechęcił rząd do dalszych wypłat świadczenia.
14. emerytura była wypłacana w wysokości od 51 zł do 1251 zł brutto. Pełną kwotę świadczenia otrzymywały tylko osoby, których emerytury nie przekraczały 2900 zł brutto. Emeryci otrzymujący świadczenia wyższe dostawali kwoty odpowiednio pomniejszone.
Z 14. emerytury w 2021 skorzystało 9,1 mln osób z czego zdecydowana większość otrzymała świadczenie w pełnej wysokości.