Rząd ogłosił dużą likwidację. Jest zaskakujące oświadczenie. Nieoficjalnie: Poszło o Brzoskę
Zamieszanie z oświadczeniem Ministerstwa Rozwoju i Technologii mogło wyniknąć z napięcia kompetencyjnego po powołaniu przez Donalda Tuska Rafała Brzoski na nieformalne stanowisko “rzecznika” polskich przedsiębiorców. Tym bardziej że taki rzecznik, zupełnie oficjalny, od kilku lat istnieje. I w procesie deregulacji został pominięty. W czwartek 20 lutego pojawiło się zaskakujące oświadczenie.
Rzecznik przedsiębiorców
Ministerstwo Rozwoju i Technologii, kierowane przez Krzysztofa Paszyka, we wtorek 18 lutego poinformowało o projekcie nowelizacji ustawy o Rzeczniku MŚP, nad którym resort pracował od jakiegoś czasu. We wtorek resort Paszyka miał złożyć oficjalny wniosek o nadanie biegu prac legislacyjnych swojego projektu. Z komunikatu można było wnioskować, że dotychczasowa instytucja Rzecznika Mikro i Średnich Przedsiębiorstw mogłaby… zniknąć. A w jej miejsce pojawiłaby się nowa — Rzecznika Przedsiębiorców.
Instytucja Rzecznika MŚP funkcjonuje od blisko 7 lat. Musimy wzmocnić jego pozycję, aby jeszcze skuteczniej chronił prawa przedsiębiorców. Chcemy, aby Rzecznik Praw Przedsiębiorców, który ma go zastąpić, chronił już nie tylko sektor MŚP, ale również kolejne podmioty prowadzące działalność gospodarczą […] - mogliśmy przeczytać.
Słowa o “zastąpieniu” Rzecznika MŚP można było zrozumieć dwojako. Także, jako zapowiedź likwidacji podmiotu. Podmiotu, którym od czerwca 2024 r. zarządza Agnieszka Majewska.
Majewska zastąpiona Brzoską?
Atmosferę rzekomego zlikwidowania podmiotu Rzecznika MŚP napędzał fakt powołania przez Donalda Tuska Rafała Brzoski do roli zgrupowania i zaprezentowania postulatów przedsiębiorców wobec rządu ws. deregulacji, która miałaby zwiększyć konkurencyjność polskiego sektora biznesowego (także MŚP). W odpowiedzi na ten ruch Rzecznik MŚP — Agnieszka Majewska — wystosowała do rządu apel ws. swojej obecności w procesie stanowienia postulatów. Do apelu do premiera w tej sprawie wystąpiła też Polska Izba Handlu.
Polska Izba Handlu zwróciła się ponownie 13 lutego 2025 do premiera Donalda Tuska o uwzględnienie uczestnictwa w pracach nad deregulacją rzecznika MŚP oraz przedstawicieli MŚP branży handlu - czytamy.
PIH pisał, że Rzecznik MŚP jest kluczową instytucją w tym zakresie, a Agnieszka Majewska ma dostęp do szeregu kontekstów, pozostając z przedsiębiorcami z sektora w stałym kontakcie.
P. Agnieszka Majewska pozostaje cały czas w kontakcie z przedsiębiorcami odbierając od nich postulaty dotyczące istotnych dla nich problemów. Jako najszersza reprezentacja handlu w Polsce oczekujemy jej uczestnictwa w prowadzonych pracach deregulacyjnych i włączenie jej do wszystkich zespołów, gdzie, problematyka MŚP będzie w zakresie deregulacji rozpatrywana.
Nowe kompetencje, nie podmiot
W czwartek 20 lutego, w odpowiedzi na kilka publikacji podnoszących potencjalne zastąpienie Rzecznika MŚP nowym podmiotem, Rzecznikiem Przedsiębiorców, Majewska opublikowała oficjalne oświadczenie. Pisze, że plan resortu Paszyka w istocie traktuje o rozszerzeniu kompetencji jej instytucji, a nie zastąpieniu przez nowy organizm.
Planowana zmiana wynika z dostrzeżonej potrzeby jeszcze lepszego zabezpieczenia interesów przedsiębiorców, szczególnie w obszarach, które w ciągu ostatnich lat ujawniły się jako istotne. W związku z tym zakres działań Rzecznika zostanie poszerzony o nowe kompetencje - czytamy.
Majewska wymienia, że w myśl nowelizacji resortu Technologii, Rzecznik MŚP od wejścia w życie projektu otrzymałby szersze uprawnienia procesowe w sprawach przedsiębiorców. Tym samym mógłby np. wstrzymywać kontrole, w przypadku nieprawidłowości i mieć większy wpływ na proces legislacyjny.
Oznacza to tyle, że propozycje resortu Paszyka mają zostać przypisane Rzecznikowi MŚP, a nie nowemu podmiotowi, który go zastąpi. Co się zmieni?
Nowe kompetencje Rzecznika MŚP
Z założeń Ministerstwa Rozwoju i Technologii wynika, że w projekcie znajdą się regulacje dot. większego wpływu Rzecznika na kształtowanie prawa, które będzie dotyczyło przedsiębiorców. Majewska będzie mogła interweniować, kiedy to prawo będzie naruszane – w projekcie prawa czytamy wprost, że chodzi o kontrole.
Projektowane przez nas zmiany mają zniwelować bariery, wątpliwości interpretacyjne i dać Rzecznikowi większe niż dotychczas kompetencje. Projektowane przepisy to efekt naszej współpracy z przedsiębiorcami i odpowiedź na sugestie strony społecznej.
Poza tym, kiedy instytucja Rzecznika MŚP zostanie przemianowana na Rzecznika Przedsiębiorców, pod jej skrzydłami znajdą się, poza mikro i średnim sektorem, także wykonujący wolne zawody (najpewniej JDG), rolnicy, wspólnicy spółek (z o. o i jawnej, komandytowej czy partnerskiej).
Podstawowe, nowe uprawnienia zakładałyby możliwości:
- wstrzymania kontroli w przedsiębiorstwie, w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w trakcie jej prowadzenia,
- występowania w szerszym katalogu spraw cywilnych dotyczących spraw przedsiębiorców oraz żądania wszczęcia takich postępowań (dotyczących np.: sprawach cywilnych z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów, nieuczciwych praktyk wykorzystujących przewagę kontraktową),
- wnoszenia skarg w postępowaniach przed sądami administracyjnymi w sprawach dotyczących praw przedsiębiorców,
- uczestniczenia w postępowaniach przed Trybunałem Konstytucyjnym,
- uczestniczenia, w szerszym zakresie, w mediacjach między przedsiębiorcami a urzędami.
