Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych uzupełnia zapasy. Wśród nich ma być węgiel
Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) Michał Kuczmierowski w wywiadzie dla PAP powiedział, jakie produkty są obecnie najintensywniej kompletowane. Wśród nich ma się znajdować węgiel. Kuczmierowski przekazał również, że rząd zapewni Polakom odpowiednią ilość węgla, ale o szczegółach nie chciał już mówić.
Agencja Rezerw Materiałowych (ARM) kompletuje obecnie materiały, które będą najpotrzebniejsze podczas ewentualnych kryzysów. Michał Kuczmierowski przekazał, że obecnie nacisk położony jest na zabezpieczanie leków, żywności, środków technicznych i surowców energetycznych.
Ceny węgla będą zależeć od jego dostępności
Uzupełnianie zapasów surowców energetycznych jest przedsięwzięciem dużo bardziej skomplikowanym, niż innych materiałów. Potrzeba ku temu znacznie większych możliwości logistycznych i odpowiedniej infrastruktury. Polska zdaniem Kuczmierowskiego sukcesywnie uzupełnia jednak surowce, w tym rozchwytywany w ostatnich miesiącach węgiel.
Po pytaniu PAP o uzupełnianie rezerw węgla, szef RARS odpowiedział jedynie, że może potwierdzić, że zapasy węgla są uzupełniane, ale nie może przekazywać szczegółów działań . Powiedział jednak, że Polska będzie wspomagać zapasy węgla surowcem pochodzącym z kierunków innych niż Rosja.
Na nurtujące zapewne miliony Polaków pytanie: "czy może ze 100-proc. pewnością powiedzieć, że węgla w Polsce nie zabraknie albo że jego podaż będzie wystarczająca, żeby ceny cały czas nie rosły" prezes RARS odpowiedział twierdząco , przekazał PAP.
Zapasy surowców energetycznych w Polsce
Spółka Gas Storage Poland przekazała informację (data publikacji: 26.05.22), że polskie magazyny gazu ziemnego są wypełnione w 94 proc. Było to w przeddzień przerwania przez Rosję dostaw gazu do Polski w ramach kontraktu jamalskiego.
25 lutego 2022 r. forsal.pl przekazał z kolei informację, że magazyny ropy i gazu są w Polsce wypełnione na tyle, aby zapewnić dostęp do surowców przez 3 miesiące. Obliczenia są dokonywane dla zmniejszonego zużycia, pozwalającego na utrzymanie stabilności gospodarki.