Setki tysięcy emerytów czekają na pieniądze. To pismo zlikwiduje głodowe emerytury
Około 200 tysięcy polskich seniorów wciąż nie otrzymuje pełnowartościowych świadczeń z powodu przejścia na wcześniejszą emeryturę. Niestety, decydując się na taki krok nie wiedzieli, jakie będą konsekwencje. Rozwiązaniem problemu miał być wyrok Trybunału Konstytucyjnego, ale dotąd go nie opublikowano. Pomóc w otrzymaniu środków może jednak pismo skierowane do ZUS-u.
Gorzkie konsekwencje wcześniejszej emerytury
200 tysięcy emerytów w Polsce co miesiąc otrzymuje znacznie zaniżone emerytury, chociaż wcale nie powinni. Chodzi o kobiety urodzone w latach 1949-1959 oraz mężczyzn urodzonych między 1949 a 1954 rokiem. Osoby te zdecydowały się przejść na wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012. Konsekwencją tego są groszowe świadczenia powszechne.
Jak podaje serwis Money.pl, wnioskujący o wcześniejsze emerytury, nie mieli pojęcia o obowiązujących przepisach oraz ich konsekwencjach.
Biznesmen i były poseł w rękach CBA. Janusz P. zatrzymanyTrybunał orzekł, ale nie opublikował
4 czerwca Trybunał Konstytucyjny orzekł, ze przepis, który pozwala na zmniejszenie świadczenia po wcześniejszym przejściu na emeryturę, jest niekonstytucyjny. To była nadzieja dla wszystkich emerytów, którzy muszą się utrzymywać za wyjątkowo niskie świadczenia.
Ubezpieczeni, którzy zdecydowali się na korzystanie z wcześniejszej emerytury, nie mieli świadomości co do skutków prawnych, jakie może ona wywoływać w sferze ich przyszłych uprawnień z tytułu emerytury. W szczególności nie mogli przewidzieć, że przejście na emeryturę jeszcze przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego będzie wiązało się z pomniejszeniem zgromadzonego kapitału o pobrane świadczenia – ogłosił TK.
Problem w tym, że wyroku dotąd nie opublikowano. Gdyby Trybunał Konstytucyjny to zrobił, świadczenia poszkodowanych emerytów mogłyby zostać powiększone aż o 1,191 zł brutto. Co więcej, wszystkie osoby, które dotąd pobierały groszowe emerytury, mogłyby otrzymać 64 tys. zł w ramach wyrównania. Z pomocą przychodzi jednak Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Ponieważ wyroku TK nie opublikowano, nie ma również podstaw do wznowienia postępowania w sprawie ponownego ustalenia wysokości emerytury. Mimo to należy o to zawnioskować. Od decyzji przysługuje bowiem odwołanie do sądu powszechnego.
Jest sposób na odzyskanie pieniędzy, są dobre wiadomości
Dziennik Fakt opublikował pismo, w którym ZUS radzi jak powinno ono zostać sporządzone, by dawało realną szansę na odzyskanie pieniędzy.
W piśmie powinna zostać zawarta informacja, że dotyczy ono żądania ponownego ustalenia wysokości emerytury z zastosowaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r., bez względu na sposób nazewnictwa tego pisma, tj. "skarga", "wniosek", "podanie", zostanie przez organ rentowy zakwalifikowane jako skarga o wznowienie postępowania w trybie art. 145a kodeksu postępowania administracyjnego – czytamy.
Następnie sprawa trafi do sądu, co niestety oznacza konieczność uzbrojenia się w cierpliwość. Jak jednak informuje Fakt, korzystne dla seniorów wyroki już zaczęły zapadać.
