Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Siłownie znalazły sposób na zakaz. Obostrzenia omijają religią
Maria Glinka
Maria Glinka 19.10.2020 02:00

Siłownie znalazły sposób na zakaz. Obostrzenia omijają religią

Siłownie sprzeciwiają się nowym obostrzeniom i zakazom
Pixabay/lewisgoodphotos

Siłownie walczą z nowym zakazem

Siłownie, baseny, aquaparki i centra fitness zostały zamknięte na mocy czwartkowej decyzji rządu. Od soboty 17 października obowiązuje całkowity zakaz działania tego typu obiektów zarówno w strefie czerwonej, jak i żółtej. Wszystko z powodu tempa przyrostu zachorowań, który od tygodnia nie spada poniżej 7 tys. nowych przypadków dziennie.

Właściciele i pracownicy siłowni z całej Polski nie kryją rozczarowania nowymi obostrzeniami. W sobotę na Placu Zamkowym w Warszawie zebrali się przedstawiciele branży, którzy domagali się cofnięcia zakazu. Na stronie internetowej pod petycją do premiera zatytułowaną „STOP zamknięciu obiektów sportowych” podpisało się już ponad 128 tys. osób, a liczba zwolenników likwidacji zakazu wzrasta z każdą godziną.

Uduchowione przebranżowienie sposobem na obejście niesprawiedliwych obostrzeń

Krakowska siłownia Atlantic Sports Fitness postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i opracowała plan obejścia zakazu. Business Insider Polska podaje, że zamiast siłowni będzie prowadzony sklep, w którym klienci mogą przetestować urządzenia. Siłownia zamieni się w tzw. miejsce spotkań członków „Kościoła Zdrowego Ciała”. ”Skoro nie mogą funkcjonować siłownie - w miejsce naszej od dzisiaj otwieramy SKLEP ATLANTIC ze sprzętem do ćwiczeń - nasze PKD to również 4764Z, więc możemy i zapraszamy wszystkich, którzy chcą testować odpłatnie nasze maszyny” – czytamy we wpisie siłowni na Facebooku. Polsat News przekazuje, że sprawą już zainteresowała się małopolska policja. „Dziś zastaliśmy tam kilkanaście osób testujących sprzęt. Zabezpieczyliśmy monitoring i dokumentację fiskalną. Dalsze postępowanie w tej sprawie będziemy konsultować z sanepidem” – przyznała Katarzyna Cisło z oddziału prasowego policji z Małopolski.

Przedstawiciele branży podnoszą, że na terenie ich placówek do infekcji dochodzi niezwykle rzadko i czują się ofiarami niesprawiedliwych decyzji rządu. W dalszym ciągu pozostają bowiem otwarte kina, puby i restauracje. Dlatego też rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw zaapelował o zniesienie pełnego zakazu albo wypłatę odszkodowania dla pokrzywdzonych siłowni. - My nie tylko walczymy o zdrowie! My teraz walczymy o przetrwanie! O nasze miejsca pracy! O ludzi, którzy wrócili i stęsknili się za nami! O możliwość wyboru! – przyznał jeden z przedstawicieli krakowskiej siłowni.