Skierowania do lekarzy będą wyglądać zupełnie inaczej. Funkcjonowanie przychodni NFZ czeka rewolucja

Skierowania do lekarzy w wersji cyfrowej

Od 8 stycznia 2021 roku wszystkie skierowania do lekarzy będą wystawiane w wersji elektronicznej. Niektóre przychodnie już wprowadziły taki system w życie. Jedną z takich placówek jest Centermed. Jej prezes w rozmowie z DGP zdradził w jaki sposób działają e-skierowania.

- Lekarz podczas wizyty wystawia pacjentowi e-skierowanie. Mając świadomość, że nie wszystkie placówki medyczne taki dokument zarejestrują, drukuje pacjentowi również potwierdzenie wydanego e-skierowania, które podbija pieczątką i podpisuje. Działamy zatem dwutorowo, choć moglibyśmy już tylko w nowym formacie - powiedział Andrzej Witek, prezes Cenermed Tarnów. Jego zdaniem inne placówki także mogłyby przerzucić się na zdalne wystawianie skierowań. 

- Nie wiem, czy to wynika z tego, że obawiają się wdrożyć rozwiązanie przed czasem, czy wciąż jeszcze nie są do tego gotowe. Pewnie powody są różne - spekuluje Witek i wyraża nadzieję, że jednak wszyscy przekonają się do wersji cyfrowej, ponieważ to korzystne rozwiązanie, które będzie pierwszym krokiem do cyfryzacji służby zdrowia. Zdaniem Witka, e-skierowania zakończą erę nieczytelnych dokumentów. Usprawni to proces rejestracji, ponieważ pracownicy nie będą musieli zastanawiać się co lekarz zapisał na skierowaniu.

Ułatwienie dla pacjentów

Witek jest też zdania, że elektroniczne skierowania do lekarzy będą także sporym ułatwieniem dla samych pacjentów, ponieważ e-skierowania zakończą problem dublowania rejestracji.

- Prawda jest taka, że dziś pacjenci zapisują się do kardiologa na jedno skierowanie w kilka miejsc. Rzadko odwołują wizyty, których nie planują odbyć, co powoduje sztuczne wydłużanie kolejek. To realna strata dla wszystkich – pacjentów, lekarzy i przychodni. Teraz więc łatwiejsze stanie się zarządzanie personelem czy wizytami w przychodni. Bezcenne zasoby nie będą marnowane. - tłumaczy.

Elektroniczne dokumenty mogą okazać się bezcenne podczas stanu zagrożenia epidemiologicznego. Ogranicza się w ten sposób bezpośredni kontakt lekarza z pacjentem i personelem medycznym, przez co szansa na zakażenie maleje.

Konieczność modernizacji

Zdaniem Witka zmiany nie wymagają wielkich nakładów finansowych, ponieważ placówki są zwykle w posiadaniu specjalistycznego sprzętu.

- Rynek systemów informatycznych do zarządzania placówkami medycznymi bardzo szybko się rozwija. Wprowadzane są coraz to nowe udogodnienia, które sprawiają, że zarządzanie staje się coraz łatwiejsze. Jeśli chodzi o sprzęt, to placówki z reguły już go posiadają. A jeśli nie lub potrzebują go wymienić to mogą skorzystać z wielu możliwości. Są dotacje na wyposażenie i wdrożenie rozwiązań cyfrowych. Oferuje je resort zdrowia, ale też samorządy, czy pochodzą z programów unijnych. Jedyne co może być do poprawy to dostęp do internetu. Ale i tu już się dzieje. Ważne jest też, by zadbać o edukację osób starszych w zakresie cyfryzacji służby zdrowia. To one są głównym odbiorcą świadczeń medycznych. Poza tym uważam, że placówki nie powinny bać się zmian. Powinny patrzeć na innowacje życzliwie, bo dzięki nim tylko zyskają - stwierdził prezes Centermed. 

[EMBED-3]