Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Finanse > Solorz zwolnił dzieci listem. Rodzinna afera weszła na giełdę
Sylwia Nowosińska
Sylwia Nowosińska 27.09.2024 08:53

Solorz zwolnił dzieci listem. Rodzinna afera weszła na giełdę

Zygmunt Solorz
Fot. KAPIF

O awanturze w rodzinie znanego biznesmena i właściciela Polsatu Zygmunta Solorza mówi dzisiaj cała Polska. Najpierw “GW” opisała sprawę listu, w którym trójka jego dzieci miała zaapelować o niewykonywanie poleceń nowych menadżerów, którzy mają negatywny wpływ na jego ojca. Potem Zygmunt Solorz napisał list, w którym wyjaśnił, dlaczego pozbawia dzieci władzy w firmie. Jak rodzinny skandal wpłynął na jego spółki?

Dzieci zaniepokojone stanem zdrowia Zygmunta Solorza

Kłótnie w rodzinie jednego z najbogatszych polskich biznesmenów od kilku dni opisują wszystkie polskie media. Według doniesień trójka dzieci miliardera: Tobias Solorz, Piotr Żak, Aleksandra Żak ma nie być zadowolona z zaangażowania nowej żony ojca Justyny Kulki w jego biznesy (miałaby próbować przejąć imperium). Trójka dzieci  ma być przekonana, że Zygmunt Solorz podejmuje decyzje pod jej wpływem.

Jak opisywała “Wyborcza”, dzieci Zygmunta Solorza napisały list do kilkudziesięciu osób z kadry zarządzającej czterech spółek: Cyfrowy Polsat, Telewizja Polsat, Polkomtel oraz Netia. Wyrażały w nim także zaniepokojenie stanem zdrowia ojca. Na odpowiedź miliardera nie trzeba było długo czekać. 

Polski miliarder zaskoczył. Miał sprzedać biznes, a wsadzi miliony w pustostan

Zygmunt Solorz chce odciąć swoje dzieci od spółek

Zygmunt Solorz napisał list, w którym stwierdził, że rozesłane we wtorek (24 września) przez jego dzieci pismo do menadżerów spółek Cyfrowy Polsat, Telewizja Polsat, Polkomtel, Netia wywołało spore zaniepokojenie. "W ostatnim czasie zdałem sobie sprawę, że angażowanie na obecnym etapie moich dzieci w zarządzanie firmami nie przyczynia się do większej stabilności w firmach, ani do budowania ich lepszej przyszłości" - podkreślił właściciel grupy Polsat Plus.

Zygmunt Solorz dodał, że "potęgę i pozycję firmy budował wspólnie z wieloma ludźmi". “Z częścią z nich jestem związany od początków działalności, część, co naturalne, to osoby nowe. Byli i są wśród nich wysokiej klasy menedżerowie i tysiące świetnych pracowników. W ostatnich latach moje dzieci pełniły w moich spółkach różne stanowiska”.

Co się dzieje z grupą Cyfrowy Polsat na giełdzie?

Jak rodzinna awantura wpłynęła na sytuację jego spółek na giełdzie? Jeszcze przed publikacją listu Zygmunta Solorza Ignacy Budkiewicz, analityk rynku papierów wartościowych Biura Maklerskiego BNP Paribas, stwierdził w rozmowie z money.pl, że niejasności związane z sytuacją rodzinną mogą w przyszłości rzutować na firmę, jednak obecną kondycję spółki eksperci BM BNP Paribas oceniają pozytywnie.

Uważamy, że w ostatnich tygodniach walory Cyfrowego Polsatu stały się atrakcyjne - ocenił Budkiewicz w rozmowie z Money.pl.

Zobacz też: Nowy podatek dla właścicieli mieszkań? Ekspertka zwraca uwagę na jeden ważny szczegół
 

Jednak w czwartek (26.09) można było zauważyć, że kurs akcji Cyfrowego Polsatu od samego rana notował wyraźne straty. Akcje spółki spadły o ok. 6 proc. do poziomu ok. 13 zł. Wolumen obrotu wyniósł ok. 370 tysięcy akcji, a w sumie obrót sięgnął 4,95 mln zł. Portal Money.pl przypomina, że w ciągu ostatnich 52 tygodni akcje spółki wahały się między 9,656 zł a 15,10 zł. Pod koniec dnia, gdy zamknęła się sesja na GPW, akcje spółki spadły o 7,57 proc. do poziomu 12,76 zł. Wolumen obrotu wyniósł ponad 7,3 mln akcji, a łączny obrót sięgnął 93 mln zł.

(Źródło: Press, Gazeta Wyborcza, Money.pl)