Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Praca > Sprawdzą L4 bez wizyty w domu. ZUS ma nowy sposób na kontrolowanie Polaków
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 13.02.2025 20:55

Sprawdzą L4 bez wizyty w domu. ZUS ma nowy sposób na kontrolowanie Polaków

ZUS
Fot. Arkadiusz Ziolek/East News

Od stycznia 2025 roku ZUS zyskał nowe uprawnienia do przeprowadzania bardziej szczegółowych kontroli Polaków, którzy przechodzą na zwolnienie lekarskie, czyli L4. Co więcej, działania kontrolne mają mieć zwiększoną częstotliwość, ponieważ Zakład coraz częściej kwestionuje zasadność zwolnień. Na jakie zmiany należy się przygotować?

ZUS częściej skontroluje Polaków na L4

Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", w 2024 roku wstrzymano wypłaty zasiłków na kwotę prawie 640 tys. zł, czyli ponad dwa razy więcej niż w 2020 r. Wzrost liczby kontroli ze strony Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika z rosnącej liczby przypadków nadużycia podczas korzystania z L4.

ZUS
Fot. Arkadiusz Ziolek/East News

Na mocy ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego, zarówno ZUS, jak i pracodawcy, którzy zatrudniają powyżej 20 pracowników, mogą kontrolować zwolnienia pracowników. W firmach, gdzie pracuje mniejsza liczba zatrudnionych, ten obowiązek przejmuje ZUS. Z jakich powodów L4 najczęściej zostaje unieważnione?

Wielka "czystka" Trumpa już się zaczęła. Potwierdzono deportację pierwszych Polaków 140 mln zł w puli. ZUS ogłosił konkurs dla przedsiębiorców, na zgłoszenia czeka tylko miesiąc

ZUS typuje osoby do kontroli według kilku znaczących kryteriów

L4 po kontroli, najczęściej zostaje unieważnione z następujących powodów: 

  • Praca podczas zwolnienia — osoba na L4 nie może wykonywać obowiązków zawodowych — w przeciwnym razie może stracić prawo do świadczeń.
  • Nieprawidłowe miejsce pobytu – gdy ubezpieczony przebywa w innym miejscu niż zadeklarowane, może zostać ukarany.
  • Aktywność niezgodna z celem zwolnienia – intensywne ćwiczenia, podróże czy remonty w trakcie L4 także mogą skutkować anulowaniem zasiłku.
  • Unikanie kontroli – takie zachowanie, lub uniemożliwienie kontaktu z inspektorami również może budzić podejrzenia.

W jaki sposób ZUS wybiera, kogo skontroluje? W tym celu posługuje się kilkoma istotnymi kryteriami.

ZUS bacznie przygląda się osobom, które przebywają na zwolnieniu, ale pewne kryteria mogą wskazywać na sytuację, gdzie L4 może być w jakiś sposób nadużywane. Inspektor zwraca szczególną uwagę, gdy zwolnienie trwa wyjątkowo długo lub jest nieadekwatne do schorzenia.

Wątpliwości nasuwa także regularne dostarczanie kolejnych zwolnień od różnych lekarzy, niestawianie się na obowiązkowe badania kontrolne i wcześniejsze problemy z prawidłowym wykorzystywaniem zwolnienia. Najczęściej jednak ZUS podważa zwolnienia lekarskie, gdy pracownicy wykonują pracę podczas L4 lub angażują się w dodatkową działalność zarobkową. 

Tylko w 2023 r. ZUS przeprowadził ponad 461 tys. kontroli, kwestionując niemal 29 tys. zwolnień. Teraz inspektorzy uzyskali nowe uprawnienia, które pozwalają na przeprowadzanie jeszcze bardziej szczegółowej kontroli. Co więcej, kontrolerzy wcale nie będą musieli odwiedzać nas w domu, żeby pozyskać dane o naszych działaniach.

Zobacz też: W Lidlu ogromna promocja jeszcze tylko przez dwa dni. Niezwykle pożądany produkt za niewielką cenę

Kontrole będą częstsze i dokładniejsze

Od stycznia 2025 roku ZUS uzyskał nowe możliwości kontrolowania osób przebywających na L4. Obecnie inspektorzy mogą przeprowadzać niezapowiedziane wizyty w miejscu zamieszkania, monitorować aktywność zawodową pracownika oraz weryfikować czy ubezpieczony faktycznie przebywa pod wskazanym adresem. 

ZUS
Fot. Arkadiusz Ziolek/East News

Co ciekawe, kontrolerzy będą mogli również śledzić nasze media społecznościowe, w celu sprawdzenia naszej faktycznej aktywności, właśnie na podstawie treści, jakie publikujemy w tym czasie. Dodawanie na profil zdjęcia ciasta w kawiarni, jednocześnie przebywając na L4 może zatem nie być najlepszym pomysłem.

Szczególnie surowo zostaną potraktowane przypadki, w których osoby przebywające na zwolnieniu prowadzą własną działalność gospodarczą lub pracują w pełnym wymiarze godzin. Działania ZUS mają na celu wyeliminowanie tego typu nadużyć i ograniczenie liczby fałszywych zwolnień lekarskich. Nieprawidłowości dotyczą nie tylko pracowników, również lekarzy wystawiających zaświadczenie. 

Zdarza się, że zwolnienia zostają wystawiane, bez rzetelnej, a czasami nawet jakiejkolwiek weryfikacji stanu zdrowia pacjenta. WP Finanse przekazywało, że niektórzy lekarze potrafią za pieniądze wystawić nawet 160 zwolnień miesięcznie dla jednego zakładu pracy.

Jeden z lekarzy wystawił ponad 160 druków zwolnienia chorobowego dla jednej firmy, w ciągu jednego miesiąca. Zadzwoniliśmy do niego i nam także sprzedał chorobowe przez telefon. Wartość takiej usługi wahała się między 200 a 300 zł, w zależności od czasu trwania L4 – podkreślał podczas rozmowy z WP Finanse Mikołaj Zając, prezes Conperio.

Prezes Conperio ujawnił także, że gdy kontrowersyjne informacje w rozmowie z lekarzem wyszły na jaw, sprawa została natychmiast przekazana właściwym organom.