Wznowienie strajku nauczycieli we wrześniu? Jest warunek
Strajk nauczycieli został zawieszony w kwietniu, ale protest trwa dalej, jak podkreśla Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Decyzje o dalszych działaniach strajkowych zostaną podjęte najwcześniej jesienią. 2. września ma się odbyć referendum, jeśli wynik będzie pozytywny, nauczyciele powrócą do strajkowania.
Strajk nauczycieli we wrześniu
Pytany o formę ewentualnego wrześniowego strajku nauczycieli Broniarz mówił:
Strajk jest jednym z istotnych elementów debaty w ZNP, różne jego formy są debatowane. Strajk włoski to próba pokazania, jak wiele zadań wykonują nauczyciele, o których nie wiedzą ani rodzice, ani nawet samorządy. A na nich zbudowana jest cała istota funkcjonowania edukacji. Ja jestem zwolennikiem tego, że jeśli miałby być strajk, to polegający na całkowitym powstrzymaniu się od pracy.
Zanim jednak zostaną podjęte jakiekolwiek decyzje dotyczące strajku ZNP chciałoby poznać plany nowego szefa resortu edukacji, Dariusza Piontkowskiego.
Kwestie do omówienia
Według postulatów ZNP, nauczyciele walczą nie tylko o 30% podwyżkę wynagrodzenia, ale także poprawę jakości kształcenia, zmniejszenie biurokracji i konkretne zmiany w podstawach programowych, które według nich są przeładowane i niemożliwe w realizacji.
Jest wiele kwestii, które wymagają omówienia. Chodzi o wzrost wynagrodzeń w roku 2020, chcemy też rozmawiać o nowelizacji Karty Nauczyciela, o wzroście pensum, a także o zmniejszaniu biurokracji i zmianach w przeładowanych zmianach programowych – mówił Sławomir Broniarz w rozmowie z money.pl.
Prezes ZNP nie krył jednak, że entuzjazm dotyczący wznowienia strajku jest różny w środowisku nauczycieli. Nauczyciele z małych miejscowości sponiewierani przez przeciwnych strajkowi nauczycieli i władze samorządowe, tracą nadzieję i chęci do strajku. W dużych ośrodkach jest większa determinacja i gotowość do strajkowania.
Zamiast polepszeniem sytuacji nauczyciel minister edukacji zajmuje się… masturbacją
Póki co pan minister zajmuje się masturbacją. Jest to najczęściej padające z jego ust słowo. A nas to nie interesuje - komentuje Broniarz działania Piontkowskiego mające na celu zatrzymanie rozwoju edukacji seksualnej w szkołach. Twierdzi, że na razie nie przewiduje możliwości spotkania z Dariuszem Piontkowskim. ZNP zaprosiło go na spotkanie zarządu, ten na zaproszenie nie odpowiedział. Zadeklarował, że chce się spotkać ze wszystkimi związkami, ale na tym na razie się skończyło.
