Szykuje się rewolucja w Kodeksie pracy. Kontrole nie ominą pracy zdalnej
W tym tygodniu rząd ma przyjąć zmiany w Kodeksie pracy – donosi „Fakt”. Nowelizacja ustawy ma objąć m.in. kwestie dotyczące pracy zdalnej oraz wprowadzenie kontroli trzeźwości, którą pracodawca będzie mógł przeprowadzać w godzinach pracy również wtedy, gdy osoba zatrudniona sprawuje swoje obowiązki z domu. Nowe narzędzie kontroli będzie jednak miało swoje ograniczenia.
Szef sprawdzi, czy pracownik jest trzeźwy
Kontrola trzeźwości miałaby dotyczyć zarówno pracowników stacjonarnych, jak i zdalnych, zatrudnionych na umowie o pracę oraz tych wykonujących ją na zlecenie lub w ramach własnej działalności gospodarczej. Nowelizacja ustawy zakłada, że termin wykonania kontroli trzeźwości pracownik ma prawo poznać najpóźniej dwa tygodnie wcześniej. Sprawdzenie trzeźwości pracownika bez wcześniejszej zapowiedzi będzie niedozwolone.
W związku z planowanymi zmianami firmy będą zobowiązane do zakupu certyfikowanych alkomatów z zaświadczeniami o kalibracji. Jeżeli kontrola wykaże u pracownika ponad 0,2 promila w wydychanym powietrzu , będzie się to wiązało nie tylko z czasowym odsunięciem od pełnienia obowiązków zawodowych, ale i karą dyscyplinarną. W regulaminie pracy mają znaleźć się również zapisy o stanowiskach podlegających kontroli trzeźwości oraz opis jej przeprowadzenia.
Pracodawca będzie mógł sprawdzić pracownika również pod kątem obecności narkotyków (ale bez konieczności wykonywania badań laboratoryjnych). Odmowa poddania się testowi może skutkować wezwaniem policji, która przejmie wykonanie kontroli.
Praca zdalna wreszcie w Kodeksie pracy
Choć zdalne wykonywanie obowiązków zawodowych jest już normą w wielu firmach, okazuje się, że tej pory nie było to pojęcie unormowane w Kodeksie Pracy. Stąd też nowe przepisy mają m.in. wskazywać, kiedy praca zdalna jest dopuszczana i w jaki sposób będą rozliczane koszty za jej wykonywanie . Chodzi o wysokość ryczałtu za ogrzewanie, prąd czy usługi telekomunikacyjne.
To wciąż nie koniec zmian. Stanowiska osób pracujących zdalnie musiałyby bowiem spełniać wymogi BHP. W celu ich sprawdzenia pracodawca mógłby złożyć pracownikowi domową wizytę. Niewykluczone, że brak spełnienia norm będzie wiązał się z powrotem do pracy stacjonarnej.
Za wprowadzenie zmian do Kodeksu pracy odpowiada Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Sejm ma zająć się projektem ustawy jeszcze w tym tygodniu. Jeśli nowe przepisy zostaną przyjęte, wejdą w życie już w 2023 roku.