Tadeusz Rydzyk ma problemy finansowe. Zrobi wszystko, żeby uratować imperium
W najbliższym czasie dowiemy się, któremu z polskich polityków zostanie powierzona misja tworzenia rządu. Bardzo prawdopodobne, że będzie to Donald Tusk, wspólny kandydat na premiera trzech opozycyjnych ugrupowań politycznych. Jak donosi onet.pl, wśród osób, które obawiają się zmiany władzy, jest Tadeusz Rydzyk. Duchowny, który martwi się o sytuację finansową swoich mediów, wystosował specjalną prośbę do swoich słuchaczy.
Intratne umowy rządu z imperium Tadeusza Rydzyka
Przez lata władzy Prawa i Sprawiedliwości ojciec Rydzyk mógł liczyć na spore wsparcie finansowe od rządu. Jak informował serwis tvn24.pl, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Zdrowia czy Kancelaria Prezesa Rady Ministrów podpisały kontrakty z instytucjami powiązanymi z Tadeuszem Rydzykiem na ponad 987,5 tys. zł. Jest to ogromna kwota, nic więc dziwnego, że o. Rydzyk obawia się o swoją przyszłość po zmianie władzy.
Pogrzeby w nowy sposób. Branżę funeralną czeka w Polsce rewolucjaRydzyk apeluje o wsparcie swoich mediów, mówi o odpowiedzialności i ewangelizacji świata
Jak informuje onet.pl, w ubiegłym tygodniu Tadeusz Rydzyk wystosował ważny apel do swoich słuchaczy. - Każdego miesiąca myślicie państwo o budżecie dla własnej rodziny, pomyślcie też o Radiu Maryja i TV Trwam - mówił na antenie TV Trwam. Wyjawił, że utrzymanie TV Trwam i Radia Maryja pochłania 5 mln zł miesięcznie, czyli 60 mln zł rocznie. - Nie przerażajcie się, to dużo, ale czy dużo dla milionów? - dodał.
„Katolicy to olbrzym, często śpiący olbrzym. Trzeba wszystkich obudzić, do odpowiedzialności i ewangelizacji świata” - mówił Rydzyk. Przedstawił również dość ponury dla siebie scenariusz. - „Może bez tej pomocy te media przestaną istnieć, bo staną się niewypłacalne”.
Za darmo przez cały listopad. Można zaoszczędzić sporo pieniędzy.
"Kurek z dotacjami zostanie przykręcony"
W rozmowie z serwisem, apel Tadeusza Rydzyka do wiernych ocenił dominikanin o. Paweł Gużyński. - Ojciec Rydzyk takie apele wysyła od lat do wszystkich miejsc w Polsce i za granicą, skąd tylko może uzyskać jakieś środki - powiedział zakonnik. - Jego działalność religijna jest przykrywką dla działalności politycznej. Dlatego uważam, że w obecnym kształcie działalność o. Rydzyka powinna być zakończona, ponieważ ona de facto realizuje cele polityczne, więc szkodzi Kościołowi - dodał w rozmowie z onet.pl. Co więcej, zdaniem o. Pawła Gużyńskiego Tadeusz Rydzyk „spodziewa się, że po zmianie władzy kurek z dotacjami zostanie przykręcony”, dlatego podejmuje się tak radykalnych kroków.