Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Finanse > Te osoby zamiast zwrotu podatku czeka rozczarowanie. Komornicy zacierają ręce
Sylwia Nowosińska
Sylwia Nowosińska 20.02.2025 21:25

Te osoby zamiast zwrotu podatku czeka rozczarowanie. Komornicy zacierają ręce

komornik
fot. Arkadiusz Ziółek/East News

Polacy mogą składać zeznania podatkowe do 30 kwietnia 2025 roku. Wielu z nas chce zrobić to, jak najwcześniej, aby otrzymać długo oczekiwany zwrot podatku. Kiedy zeznanie dawno zostało złożone, a przelew długo nie nadchodzi, w niektórych przypadkach pojawiają się pytania, czy zwrot mógł zostać zajęty przez komornika. Kiedy komornik może zająć zwrot podatku? Wyjaśniamy.

Dlaczego komornicy sięgają po pieniądze ze zwrotu podatku?

Co roku wielu Polaków zamiast dobrej wiadomości związanej z przelewem nadpłaconego podatku ze skarbówki czeka przykre rozczarowanie. Osoby, które mają zobowiązania objęte egzekucją komorniczą, mogą w pierwszej kolejności spodziewać się zajęcia części wynagrodzenia. Czy komornicy mogą także zająć pieniądze, które otrzymujemy z tytułu zwrotu podatku?

Komornicy w takich sytuacjach korzystają każdej możliwej okazji, żeby odzyskać dług. Często w takich sprawach powołują się m.in. na artykuł 902 paragraf 2. Kodeksu postępowania cywilnego, który mówi o tym, że zajęcie nadpłaty i zwrotu podatku obejmuje wszelkie wierzytelności z tytułu nadpłaty lub zwrotu podatku istniejące w chwili zajęcia oraz powstałe po zajęciu.

Portal Money.pl ustalił niedawno jakie kwoty z zeznań podatkowych trafiły w ostatnim czasie do komorników. Dane mówią same za siebie.

Przy zakupie mieszkania sprawdź to koniecznie. Inaczej możesz mieć kłopoty przez wiele lat Polacy przed emeryturą popełniają ten błąd. Przelew z ZUS przypomni o konsekwencjach

Komornicy co roku zgarniają miliony

Tylko do 7 lutego 2025 r. z nadpłat wynikających z zeznań PIT-37 za 2023 rok do komorników sądowych trafiła kwota ponad 463 mln zł — podało w odpowiedzi przesłanej portalowi Money.pl przez ministerstwo finansów.

Jeżeli mamy zadłużenie, nie ma znaczenia, czy to zwrot otrzymany dzięki złożeniu ulgi na dziecko, rozliczeniu się wspólnie z małżonkiem, czy podatku z 13. i 14. emerytury dla seniorów o najniższych dochodach.  Choć niektórzy rodzice mogą być zaskoczeni zajęciem zwrotu z ulgi na dziecko, w takich sytuacjach eksperci zwracają uwagę, że nie jest to świadczenie przyznane dzieciom, ale rodzicowi.

Jak działa komornik, który decyduje się na zajęcie pieniędzy ze zwrotu podatku? Zazwyczaj w takiej sytuacji przesyła on pismo do Urzędu Skarbowego oraz zawiadamia o tym fakcie dłużnika. Nie powinno więc dojść do sytuacji, w której tygodniami oczekujemy na przelew z urzędu skarbowego, pieniądze nie pojawiają się na koncie, a my nie znamy przyczyny, dla której się tak dzieje.
Informację o zajęciu nadpłaty albo zwrotu podatku osoby zadłużone powinny otrzymać pocztą za potwierdzeniem odbioru.

Co zrobić, gdy podejrzewamy, że zwrot podatku został zajęty przez komornika?

Jeżeli mamy podejrzenia, że zwrot podatku mógł zająć komornik, ale nie otrzymaliśmy żadnego pisma, możemy udać się do naszego urzędu skarbowego w miejscu zamieszkania i poprosić o sprawdzenie tej informacji. Jeżeli podamy urzędnikom nasze dane, oni pomogą ustalić, dlaczego zwrot podatku nie wpłynął oraz czy ma to związek z egzekucją komorniczą.

PIT
Komornik musi poinformować urząd skarbowy i podatnika o zajęciu pieniędzy ze zwrotu podatku, fot. Zofia i Marek Bazak/East News

Pamiętajmy jednak, że czasem przedłużający się termin zwrotu nie musi oznaczać powodów do obaw. Jak podaje ministerstwo finansów, jeżeli wypełnialiśmy PIT online, na zwrot podatku możemy czekać do 45 dni. W przypadku przesłania zeznania podatkowego pocztą lub wypełnienia go w placówce, musimy znacznie bardziej uzbroić się w cierpliwość. W tym wypadku na przelew musimy czekać nawet trzy miesiące. Jak poinformowała niedawno wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok, są jednak przypadki, w których przelew ze zwrotem podatku dociera o podatników znacznie szybciej. W ubiegłym roku średni termin zwrotu wynosił 15 dni, a najkrótszy termin to był 1 dzień.