Kiedy w 2024 r. przejść na emeryturę, żeby dostawać jak największe świadczenie? Korzystne dat są dwie
Moment przejścia na emeryturę paradoksalnie ma bardzo duży wpływ na wysokość świadczenia, jakie będzie otrzymywał nowy emeryt. Kiedy najlepiej złożyć wniosek, a jakich terminów unikać, aby cieszyć się wyższą emeryturą?
Wysokość emerytury
Kwestia kwot podstawowego świadczenia wypłacanego seniorom jest mocno dyskusyjna od lat. Zakład Ubezpieczeń Społecznych doradza, aby na emeryturę przechodzić jak najpóźniej - wtedy można bowiem się cieszyć znacznie wyższym świadczeniem. Z drugiej jednak strony, bardzo często media donoszą o emerytach, którym świadczenie nie wystarcza nawet na podstawowe opłaty i zakupy.
Tymczasem, jak podaje portal wydarzenia.interia.pl, wiele zależy od samego momentu przejścia na emeryturę i zakończenia działalności zawodowej. Złożenie wniosku do ZUS za wcześnie może zaważyć o stracie nawet kilkuset złotych.
Kolejne zmiany w emeryturach. Dwie waloryzacje i dodatkowe wypłatyKiedy wniosek o emeryturę?
Co prawda złożenie wniosku o emeryturę jest możliwe przez cały czas, gdy otwarte są inspektoraty Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Nie każdy miesiąc jest jednak równy innemu - przykładowo, nawet sam ZUS odradza składanie wniosku w czerwcu, ponieważ wiąże się to ze znacznie niższą emeryturą w porównaniu z lipcem.
To właśnie lipiec jest wskazywany jako jeden z dwóch okresów w roku co do przejścia na emeryturę. Seniorzy, którzy złożą wtedy wniosek o świadczenie, mogą co prawda liczyć jedynie na “czternastkę”, jednak ich subkonta będą objęte waloryzacją składek. Na taki komfort z kolei nie mogą liczyć ci, którzy wniosek złożą w czerwcu.
Początek roku najlepszy
Najlepszym momentem na przejście na świadczenie jest sam początek roku. Mowa tu jedynie o dwóch pierwszych miesiącach - czyli o styczniu oraz lutym.
Nowy emeryt będzie objęty wiosenną waloryzacją w marcu, a także tą kwartalną. Do kieszeni nowych świadczeniobiorców trafią także zarówno “trzynastka” (w odróżnieniu od osób wnioskujących w lipcu), jak i “czternastka”.
źródło: wydarzenia.interia.pl