Gdy spojrzymy na mapę, to widać na niej wyraźnie, że praktycznie całe Podkarpacie zabarwione jest na niebiesko. Chodzi tutaj oczywiście o mapę preferencji politycznych Polaków, gdzie na niebiesko oznaczono jednostki administracyjne, w których najwięcej głosów w ostatnich eurowyborach zdobył PiS. Spostrzegawczy obserwator zauważy jednak, że przy samym końcu granic Polski w głębokich Bieszczadach jest gmina, która świeci się na pomarańczowo, co oznacza większe poparcie dla Kolalicji Europejskiej niż Prawa i Sprawiedliwości. Z przedstawicielami gminy, a także jej zwykłymi mieszkańcami rozmawiali dziennikarze na:temat.pl, żeby wyjaśnić do dziwne zjawisko.