Ten krótki list podbija sieć. Piszą do ministry zdrowia

7753 podpisy w 3 dni – taki zasięg wygenerował krótki list adresowany do ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Odpowiedniego kontekstu najpewniej dodała publikacji inicjatywa Rzecznika Praw Obywatelskich, który kilka dni wcześniej wystąpił z wnioskiem o to samo, o co proszą oddolnie “skrzyknięci” obywatele.
RPO prosi ministrę zdrowia o refundację. Obywatele odpowiadają
RPO, dr hab. Marcin Wiącek, 9 marca wystąpił z interwencją do resortu zdrowia w sprawie objęcia refundacją pomp insulinowych dla osób powyżej 26. roku życia. To, jak tłumaczył, konsekwencja licznych skarg, podnoszących nierówność w dostępie do aparatu finansowania. Chodzi o system ciągłego monitorowania glikemii CGM u chorych na cukrzycę typu 1., którzy skończyli już 26 lat. Jak się okazuje, dotąd w Polsce działa to zgoła inaczej. Kilka dni po wystąpieniu RPO w sieci pojawił się apel Federacji Diabetyków – z tożsamym komunikatem.
Zobacz też: Policja prowadzi niejawne śledztwo ws. zamachu na Sławomira Mentzena. Weszli do mieszkania w Poznaniu

Diabetycy piszą do ministerstwa
List jest krótki i podpisany przez prezes Fundacji – dr Monikę Zamarlik. – W imieniu pacjentów diabetologicznych zwracamy się z prośbą o pilne usunięcie nierówności w dostępie do możliwości terapii z zastosowaniem osobistej pompy insulinowej dla pacjentów z cukrzycą typu 1. Obecnie pompy insulinowe refundowane są dla pacjentów do 26 roku życia – czytamy.
Dr punktuje, że luka finansowania trwa od kilkunastu lat, a jej wypełnienie "zwróci się" państwu w postaci oszczędności, wygenerowanych na ograniczonej liczbie hospitalizacji, konsultacji lekarskich i powikłań, wynikających z pogorszenia standardu leczenia, które są efektami ograniczenia leczenia, lub jego całkowitego zaprzestania z uwagi na finanse.
Obecnie brak refundacji dla dorosłych pacjentów prowadzi do nierówności w dostępie do nowoczesnych metod leczenia, co może skutkować pogorszeniem stanu zdrowia i zwiększonym ryzykiem powikłań.
Nie przegap: Polska przez przypadek nadała prawa telepatom. Teraz Ministerstwo po cichu sprząta brudy

Jak to działa?
W dużym skrócie model współfinansowania pomp insulinowych w Polsce działa w trójnasób, czyli obejmuje trzy grupy uprawnionych: dzieci i młodzież, kobiety w ciąży i dorosłych… w ograniczonym zakresie.
- Dzieci i młodzież do 26. roku życia: Refundacja pomp insulinowych przysługuje w 100 proc. szczególnie w przypadkach cukrzycy typu 1. Warunkiem jest posiadanie odpowiedniej dokumentacji medycznej potwierdzającej konieczność stosowania pompy insulinowej,
- Kobiety w ciąży: mogą skorzystać z programu prowadzonego przez Fundację Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (WOŚP), który umożliwia bezpłatne wypożyczenie pompy insulinowej na czas ciąży. Program jest w całości obsługiwany przez środki WOŚP,
- Dorośli powyżej 26 r. życia: otrzymują finansowanie zestawów infuzyjnych i zbiorników na insulinę na poziomie 70 proc. kosztów.
Diabetycy zrzeszeni w Federacji wnoszą, by Ministerstwo Zdrowia wprowadziło możliwość refundacji pomp insulinowych na zasadach tożsamych do tych, stosowanych w grupie I: dla dzieci i młodzieży.
Serwis mojacukrzyca.org, relacjonując stan faktyczny dot. finansowania pomp insulinowych przywołuje, że w ostatnich latach w procedurze refundacyjnej dostępny jest najnowszy model pompy firmy Medtronic - MiniMed 780G. Urządzenie kosztuje 25.999 zł. Główną jego zaletą, jak czytamy, jest dla pacjentów diabetologicznych funkcja monitorowania glikemii w czasie rzeczywistym. Petycję Federacji z Krakowa do środowego wieczora podpisało blisko 8 tys. osób.

































