To koniec finansowania Kościoła z budżetu państwa? Jest konkretna zapowiedź i data
Mimo wcześniejszych zapowiedzi likwidacji Funduszu Kościelnego, w projekcie budżetu na przyszły rok znalazły się środki na ten cel. Wywołało to wiele dyskusji, a do teraz do sprawy postanowił odnieść się premier Donald Tusk. W mediach społecznościowych zamieścił wpis, w którym wszystko wyjaśnił i podał datę, która może być kluczowa w tej kwestii.
Likwidacja Funduszu Kościelnego?
Koalicja Obywatelska podczas kampanii wyborczej zawarła swoje obietnice w “100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”. Jedną z nich było zlikwidowanie Funduszu Kościelnego . W ostatnich dniach zrobiło się głośno o tej kwestii, zwłaszcza przez przedstawiony 21 grudnia plan budżetu na nadchodzący rok.
Zobacz także: Trwają kontrole właścicieli psów i kotów. Jeśli tego nie zrobisz, możesz dostać wysoki mandat
Środki na Fundusz Kościelny w planie budżetu na nowy rok
Sprawa likwidacji Funduszu Kościelnego nabrała rozgłosu głównie przez to, że w planie budżetu na 2024 rok znalazła się ogromna kwota właśnie na ten cel. Suma wynosi aż 257 milionów złotych , dlatego budzi tak ogromne emocje. Warto dodać, że jest ona dokładnie taka sama, jak w projekcie przygotowanym jeszcze przed wyborami parlamentarnymi przez były rząd Morawieckiego.
Nowy minister finansów Andrzej Domański w rozmowie w TVN24 tłumaczył, z czego wynika wzrost kwoty przeznaczonej na Fundusz Kościelny. - On wynika ze wzrostu płacy minimalnej, która z kolei przekłada się na wyższe składki, bo Fundusz Kościelny w zdecydowanej większości właśnie odpowiada za odprowadzanie składek duchownych - przekazał.
Donald Tusk zabrał głos w sprawie Funduszu Kościelnego
Do sprawy postanowił odnieść się także premier Donald Tusk, który we wpisie w mediach społecznościowych nie tylko uspokoił wszystkich zainteresowanych sprawą likwidacji Funduszu Kościelnego, ale także zapowiedział zmiany . - Zainteresowanych pragnę uspokoić: sprawą Funduszu Kościelnego oraz przeniesienia środków z TVP na onkologię dziecięcą zajmiemy się w najbliższą środę na Radzie Ministrów - napisał premier. Nie wiemy dokładnie, czego będą dotyczyły zmiany. Jednak pewne jest to, że mogą mieć spory wpływ na emerytury księży. Jeśli fundusz zostanie zlikwidowany, będą oni mogli liczyć na świadczenia tylko ze składek, które sami by odprowadzali. W praktyce oznacza to, że kwoty byłyby bardzo niskie.