Totalny paraliż na polskiej kolei. Pasażerów czekają poważne utrudnienia

Totalny paraliż polskich kolei

Polskie koleje zostały kompletnie sparaliżowane przez lekkie załamanie pogody, które miało miejsce w środę wieczorem. Komunikat w tej sprawie wydał rzecznik prasowy PKP PLK Jakub Jakubowski.

- Marznący deszcz spowodował od środy wieczora (3 stycznia) oblodzenie sieci trakcyjnej na odcinku między Nasielskiem a Działdowem na linii Warszawa - Gdańsk. Obecnie utrzymywany jest przejazd pociągów dalekobieżnych. Wstrzymane zostały przejazdy pociągów regionalnych - przekazał Jakubowski. Koleje Mazowieckie wprowadziły zastępczą komunikację autobusową. 

Wysoki zwrot podatku? W tym roku się go nie doczekamy Czytaj dalej

Kolejne odcinki wyłączone z ruchu

Spore utrudnienia pojawiły się także na linii Warszawa-Białystok, na odcinkach: Wyszków - Ostrołęka i Małkinia - Sadowne. Również i w tym przypadku warunki atmosferyczne spowodowały wstrzymanie ruchu pociągów. 

Rzecznik prasowy zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą. - Sytuacja na sieci kolejowej monitorowana jest przez specjalny zespół złożony z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, który natychmiast reaguje na wszelkie utrudnienia - przekonuje Jakub Jakubowski. 

Gigantyczne utrudnienia dla pasażerów

Ten paraliż spowoduje niemałe utrudnienia dla wszystkich pasażerów, którzy będą podróżować pociągami dalekobieżnymi PKP Intercity jadącymi z i do Gdańska czy Olsztyna. Mogą bowiem wystąpić ponad kilkudziesięciominutowe opóźnienia. Obecnie trwają prace przy odladzaniu sieci trakcyjnej, które prowadzone są w trudnych warunkach, na wysokości ponad 5 metrów nad torem.

Zobacz także: Brak podwyżki 500 plus na 800 plus. Rodzice są oburzeni, ZUS wydał oświadczenie