Trzęsienie ziemi dla deweloperów, nowe prawo dla kupujących mieszkania: jest już projekt ustawy
Rynek mieszkaniowy w Polsce wywołuje wiele emocji i kontrowersji i staje się jednym z najistotniejszych tematów bieżącej kampanii wyborczej. Politycy próbują wprowadzić kolejne rozwiązania mające na celu uporządkowanie sytuacji nieruchomości. Kilka dni temu jedna z ustaw została przyjęta przez Sejm, już wiemy o nowym projekcie. Deweloperzy mają się czym martwić. A ich klienci?
Rynek mieszkaniowy w Polsce
Rynek nieruchomości w Polsce jest tematem wyjątkowo kontrowersyjnym nie tylko dla polityków, ale przede wszystkim dla samych obywateli. W dużej mierze kwestia ta uderza w osoby młode, które planują zakup swojego własnego, pierwszego mieszkania.
Powodem trudności są w dużej mierze wysokie ceny nieruchomości i koszty kredytów hipotecznych. Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego w lutym 2025 roku odnotowano wzrost cen mieszkań o 0,2 proc. w porównaniu do lutego 2024 roku, choć w niektórych miastach odnotowano nawet spadki. Natomiast w ciągu ostatnich pięciu lat, w niektórych miastach, ceny mieszkań wzrosły nawet o 70 proc.
Tymczasem liczba składanych wniosków kredytowych wzrosła o 17 proc., osiągając 33,1 tys. Dodatkowo, pokolenie Z przykłada dużą wagę do lokalizacji, standardu wykonania i stylu życia, co sprawia, że są bardziej wymagający i skłonni odłożyć zakup, jeśli oferta nie spełnia ich oczekiwań.
Na liczne problemy w związku z przywilejami deweloperów oraz trudnościami w procesie zakupu nieruchomości reagują politycy. Nie tak dawno temu uchwalono jedną z ważnych ustaw, teraz media obiegła informacja, że szykuje się kolejna. To może znacząco utrudnić życie inwestorom.
Prezenty komunijne pod okiem fiskusa. W 2025 roku od niektórych trzeba będzie zapłacić podatek PKO BP z ważnym komunikatem. Problemy klientów banku w trakcie majówkiPierwsza ustawa "deweloperska" już uchwalona
25 kwietnia 2024 roku nowelizacja ustawy dotyczącej ochrony praw nabywców mieszkań oraz Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego została przekazana do Senatu. Wcześniej, tego samego dnia, Sejm niemal jednogłośnie przyjął projekt — poparło go 418 posłów i posłanek, a tylko dwie osoby wstrzymały się od głosu. Projekt przygotowało ugrupowanie Polska 2050.
Nowe przepisy mają zwiększyć przejrzystość na rynku mieszkaniowym. Zgodnie z ustawą, każdy deweloper będzie zobowiązany do:
- posiadania strony internetowej, na której znajdą się aktualne ceny za metr kwadratowy oferowanych mieszkań i domów,
- publikowania pełnej informacji o kosztach, w tym cen dodatkowych elementów, takich jak: komórki lokatorskie, miejsca postojowe, garaże oraz inne opłaty, które kupujący musi ponieść, aby nabyć nieruchomość,
- bieżącego aktualizowania cen i informowania o wszelkich zmianach.
Co ważne, jeśli okaże się, że cena podana na stronie różni się od tej w umowie, kupujący będzie miał prawo domagać się niższej — korzystniejszej dla siebie — kwoty.
Deweloperzy, którzy nie będą przestrzegać nowych obowiązków, muszą liczyć się z kontrolami ze strony Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W przypadku wykrycia nieprawidłowości na przykład braku transparentności czy zatajenia kosztów grozi im kara finansowa w wysokości do 4 proc. rocznego obrotu.
Teraz to samo ugrupowanie ogłosiło projekt kolejnej ustawy, która uderzy w deweloperów. Jeśli wejdzie w życie, będą oni musieli wziąć na siebie więcej odpowiedzialności.
Zapowiedziano kolejną ustawę uderzającą w deweloperów
Wiceprzewodnicząca Polski 2050 i ministra funduszy i polityki regionalnej, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, zapowiedziała kolejny krok w porządkowaniu rynku mieszkaniowego. Jak podkreśliła na platformie X, obecnie w umowach deweloperskich — czyli dotyczących mieszkań w trakcie budowy — nie obowiązuje rękojmia, czyli formalna odpowiedzialność dewelopera za wady lokalu. W przeciwieństwie do gotowych mieszkań, w przypadku nieruchomości "na etapie dziury w ziemi” kupujący nie ma dziś pełnych narzędzi prawnych, by domagać się naprawy usterek.
Dlatego Polska 2050 przygotowuje nową ustawę, która ma wprowadzić obowiązek rękojmi również w przypadku umów deweloperskich.
Każda umowa czy to deweloperska, czy sprzedaży musi mieć rękojmię, dlatego składamy projekt ustawy, który tę lukę prawną wypełni, a wy dostaniecie prawo do wymagania od producenta, żeby naprawił wszystkie patodeweloperskie wady - przekazała ministra na portalu X.
To kolejna propozycja po niedawno przyjętej przez Sejm ustawie o jawności cen mieszkań. W zapowiedzi szefowa resortu wskazała, że to nie jest ostatnie słowo w kwestii uporządkowania polskiego rynku nieruchomości. Kolejnym planowanym krokiem będzie ujawnienie cen transakcyjnych, czyli realnych kwot, po których sprzedawane są nieruchomości.
Po ustawie o jawności cen mieszkań, pora wyjąć kolejną cegiełkę ze świata według deweloperów. Chcemy dać kupującym mieszkanie prawo do zmuszenia deweloperów do usuwania patodeweloperskich wad. Na tym nie koniec: w kolejce - ujawnienie cen transakcyjnych - napisała Pełczyńska-Nałęcz.
