Trzęsienie ziemi w branży. 100 sklepów odzieżowych idzie do likwidacji
Trwający kryzys daje się mocno odczuć w branży odzieżowej. Źle jest do tego stopnia, że mniejsze sklepy upadają, a większe zaczynają mieć kłopoty. Teraz ten drugi element zaczyna się uwidaczniać.
H&M zamyka swoje sklepy
Jak informuje portal o2.pl, kolejne swoje sklepy zamyka szwedzka sieć H&M. Jednakże powodem jest nie tylko trwający kryzys ekonomiczny .
Zamykanie sklepów spółka zaczęła już jakiś czas temu. Według oficjalnego stanowiska cytowanego przez o2.pl, oprócz samego kryzysu za zmianę strategii odpowiada także pandemia koronawirusa .
Dostosowanie do potrzeb klientów
Problem tkwi bowiem w tym, że pandemia spowodowała przeniesienie większej części zakupów do internetu . Do sklepów stacjonarnych przychodzi zatem mniej osób i H&M, jak wynika z informacji o2.pl, odpowiednio dostosowuje swoją ofertę.
Na celowniku tym razem znalazły się sklepy w Niemczech . Cytowany przez o2.pl portal polskiobserwator.de wskazuje, że zamknięcia sklepów H&M w tym kraju zaczęły się jeszcze przed pandemią .
Nie wiadomo co z Polską
Z oficjalnego komunikatu sieci, który pojawił się w listopadzie zeszłego roku a który cytuje o2.pl wynika, że H&M planuje zamknąć ok. 100 sklepów na świecie . Oznacza to utratę pracy przez 1500 osób.
Na razie nie ma informacji, czy H&M zamknie część swoich sklepów w Polsce . Biorąc jednak pod uwagę, że zapowiedź zamknięcia 100 sklepów dotyczyła całego świata i nie pojawiło się dotąd nic konkretniejszego, pozostawia odrobinę wątpliwości w tym kontekście.