BiznesINFO.pl Polska i Świat Tusk kpi z Trumpa. Między Donaldami spore napięcie
Flickr/European Council President, https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/2.0/

Tusk kpi z Trumpa. Między Donaldami spore napięcie

28 września 2020
Autor tekstu: Maria Glinka

Tusk o Trumpie i jego podatkowych tajemnicach

- Donald Trump od dawna mówił, że obniży podatki. Nie zdawaliśmy sobie po prostu sprawy, że miał na myśli swoje podatki - tak napisał Tusk o Trumpie na Twitterze. W ten sposób były przewodniczący Rady Europejskiej skomentował doniesienia dziennika New York Times na temat opłacania podatków przez prezydenta USA.

Według ustaleń amerykańskiej gazety Trump nie przekazywał podatków federalnych od dochodu w ciągu 10 z ostatnich 15 lat. Między 2016 r. a 2017 r. miał zapłacić zaledwie 750 dolarów. Argumentem, na który powołuje się Trump jest fakt, że w przeciągu ostatnich lat stracił o wiele więcej niż był w stanie zarobić. Jednak raport, na który powołuje się gazeta.pl, wskazuje, że w ciągu 15 lat prezydent USA zyskał ok. 500 mln dolarów. Z tego samego dokumentu wynika, że Trump korzystał z całego szeregu ulg podatkowych od wydatków osobistych (np. na utrzymanie rezydencji czy samolotów). W wyliczeniach znalazła się też kwota 70 tys. dolarów, którą prezydent przeznaczył na pielęgnację włosów.

To nie pierwszy raz, kiedy Tusk o Trumpie mówi w sposób sceptyczny

Tusk o Trumpie nie ma zbyt pochlebnej opinii. Dał temu wyraz w grudniu 2019 r., kiedy zamieścił na Twitterze zdjęcie z wycelowanymi palcami w plecy prezydenta USA. Portal bankier.pl podaje, że miał to być sposób na zobrazowanie zawirowań w relacjach między politykami na szczycie NATO. Mimo tego Tusk podtrzymał, że transatlantycka przyjaźń jest niezagrożona.

Innym razem Tusk o Trumpie mówił negatywnie przy okazji szczytu G7 we francuskim Biarritz. Były premier opublikował serię zdjęć na Twitterze z tego wydarzenia. Na pierwszej fotografii opatrzonej komentarzem "Między nami nie ma zgody w sprawie Rosji, ale..." widniał prezydent USA z niezadowoloną miną oraz sam Tusk. Drugie zdjęcie przedstawiało uśmiechniętych polityków i zostało wzbogacone tekstem "ale rozmowy generalnie utrzymane są w dobrej atmosferze".

Trump w dalszym ciągu ukrywa oświadczenie podatkowe

Donald Trump to jedyny rezydent Białego Domu w najnowszej historii USA, który utrzymuje w tajemnicy swoje oświadczenie podatkowe. Od ponad roku prokurator okręgowy stanu Manhattan Cyrus Vance Jr. domaga się ujawnienia dokumentu. Jak dotąd bezskutecznie.

W 2019 r. Donald Trump przyznał, że między 1985 r. a 1994 r. zgłosił do urzędu skarbowego stratę rzędu ponad miliarda dolarów i przez 8 lat nie przekazywał podatków. Tuż po najnowszej publikacji New York Times Trump uznał wyliczenia za "totalny fake news" i przyznał, że skrupulatnie płacił wszystkie składki. Jednak na konferencji prasowej z dziennikarzami nie chciał wyjawić szczegółów w tej sprawie. Można się spodziewać, że ukrywanie zeznania podatkowego będzie jednym z wątków pierwszej debaty prezydenckiej, która odbędzie się we wtorek 29 września w Cleveland w Ohio.

Obserwuj nas w
autor
Maria Glinka

Redaktor Biznesinfo. Absolwentka stosunków międzynarodowych i studentka dziennikarstwa na UW. Pierwsze doświadczenia w branży dziennikarskiej zdobywała w stacji TVN i na portalu Euractiv. Wielbicielka filmów Alejandro Innaritu, reportaży książkowych i filmowych, zwłaszcza na temat polityki oraz społecznych problemów w wymiarze globalnym i lokalnym.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat