Ujemne stopy oprocentowania i opłaty za lokaty coraz bliżej? Polska może iść śladem innych państw
Jeszcze 10 lat temu ujemne stopy procentowe były odbierane jako wynaturzenie, dziś w wielu krajach rozwiniętych to w zasadzie codzienność. Czy ujemne stopy i konieczność dopłacania pieniędzy do lokat może pojawić się również w Polsce?
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Gdzie po raz pierwszy w Europie wprowadzono ujemne stopy procentowe
-
Jaki poziom stóp procentowych utrzymuje się w Polsce od roku
-
Czy grozi nam scenariusz dopłacania do lokat
Trzymasz pieniądze na lokacie? Być może będziesz musiał płacić
Jeszcze nieco ponad dekadę temu wprowadzenie ujemnych stóp procentowych traktowano jako wynaturzenie. "Gazeta Bankowa" przypomina, że właśnie w ten sposób reagowano, gdy w 2009 roku Bank Centralny Szwecji jako pierwszy w Europie ustalił nomianalną ujemną stopę procentową w reakcji na skutki kryzysu gospodarczego, który wybuchł rok wcześniej. Tymczasem minęło kilka lat i na podobne korki zdecydowały się m.in. Europejski Bank Centralny czy Bank Japonii. W stosunkowo niedługim zatem okresie coś co było wynaturzeniem, stało się niemal standardem.
Ujemne stopy procentowe jak zauważa gazeta są swoistą karą za udostępnienie kapitału. W praktyce uderzają one w posiadaczy kapitału, tych którzy zakładają depozyt w banku, a faworyzują kredytobiorców (oddają mniej niż otrzymali).
Praktyką staje się również ujemne oprocentowanie lokat klientów detalicznych. Na taki krok - jak podaje za Związkiem Banków Polskich gazeta - zdecydował się jeden z niemieckich banków, a ponad 100 pobiera opłaty od depozytów firmowych.
Z kolei w Danii ujemnemu oprocentowaniu podlegało w zeszłym roku aż trzy czwarte depozytów przedsiębiorstw niefinansowych.
Jak do tego wszystkiego ma się Polska? Już od ponad roku zbliżamy się do granicy ujemnych stóp procentowych. Pod koniec maja zeszłego roku Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu głównej stopy procentowej do poziomu 0,1 proc. Ucieszyło to kredytobiorców, zmartwiło tych, którzy trzymają swoje oszczędności na lokatach. Stały się one kompletnie nieopłacalne.
Będzie ujemne oprocentowanie lokat?
Co innego jednak nie zarabiać na lokacie, a co innego do niej dopłacać. W marcu "Rzeczpospolita" ujawniła, że jeden z największych polskich banków (nie ujawniono jego nazwy) rozważa wprowadzenie ujemnego oprocentowania depozytów klientów indywidualnych.
Redakcja Biznes Info zwróciła się wówczas do pięciu największych polskich banków z pytaniem o to czy mają takie plany.
- Ten temat nie jest przedmiotem prac banku – odpowiedział Grzegorz Culepa z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP.
- W tej chwili nie mamy takich planów. Przy czym na bieżąco analizujemy sytuację rynkową, w tym działania konkurencji. O wdrożeniach jakichkolwiek zmian informujemy zawsze z odpowiednim wyprzedzeniem – poinformowała naszą redakcję Klaudia Klimkowska z Zespołu Komunikacji Korporacyjnej Pekao. Podobne odpowiedzi otrzymaliśmy od przedstawicieli Santander Banku Polska i ING Banku Śląskiego. Nie odpowiedział jedynie mBank.
Niedługo później bank ten zapowiedział, że rozważa wprowadzenie ujemnej stawki depozytów lub prowizji dla klientów detalicznych. "Gazeta Bankowa" przywołuje słowa prezesa mBanku Cezarego Stypułkowskiego, który podkreślił, że od jego lokat, trzymanych w zachodnich bankach, pobierane są opłaty, co ona uważa za coś zupełnie normalnego w obecnym otoczeniu makroekonomicznym.
Wypowiedź ta spotkała się z reakcją prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasza Chróstnego, który podkreślił, że dopóki główna stopa procentowa nie spadnie poniżej zera, to UOKiK nie zgodzi się na wprowadzenie ujemnego oprocentowania depozytów klientów indywidualnych.
Związek Banków Polskich podkreślał natomiast, że pod względem prawnym nie ma przeszkód, by banki w Polsce wprowadziły ujemne oprocentowanie zarównodla przedsiębiorstw jak i klientów indywidualnych.
Czy ostatecznie do tego dojdzie? Póki co trudno przesądzić. Cytowany przez "Gazetę Bankową" Marcin Materna, dyrektor działu analiz w Millennium DM przewiduje, że nawet jeśli ujemne oprocentowanie zostanie wprowadzone, to jedynie dla dużych depozytów.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl