Umowa koalicyjna. Będą duże zmiany dla pracowników i przedsiębiorców
Umowa koalicyjna może mocno wpłynąć na biznes. Jakie punkty w dokumencie podpisanym przez polityków obecnej opozycji realnie zmienią rzeczywistość polskich przedsiębiorców i pracowników? Zmienić ma się nie tylko kwestia składki zdrowotnej, czy mocniejszego obciążenia ZUS. Ekspert studzi jednak entuzjazm.
Jest umowa koalicyjna, patrzymy na zapisy dotyczące biznesu
Umowa koalicyjna została oficjalnie podpisana, a część jej punktów szczególnie mocno powiązana jest z tym, jak będzie wyglądać prowadzeni biznesu w najbliższych latach. Nie tylko przedsiębiorcy ciekawi są, jak umowa obecnej opozycji wpłynie na ich pracę. Pracownicy również powinni to wiedzieć.
Piątka dla biznesu z umowy koalicyjnej może realnie wpłynąć na sposób prowadzenia firm w powyborczej rzeczywistości. Wiadomość na temat obietnic złożonych przez liderów Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Lewicy dają nadzieję na spore oszczędności. Gdzie szukać ich w pierwszej kolejności?
W ramach PPK oszczędzają miliony Polaków. Politycy wymyślili, co można zrobić z tymi pieniędzmiPiątka dla biznesu w umowie koalicyjnej
Politycy przekonywali, że umowa koalicyjna wyznacza kierunki zmian, a gospodarka jest jednym z obszarów, gdzie mają one zajść. Uwagę zwraca konkretny zapis, który dla biznesu może okazać się kluczowy. Mowa o słowach: “odejdziemy od opresyjnego systemu podatkowo – składkowego m.in. poprzez wprowadzenie korzystnych i czytelnych zasad naliczania składki zdrowotnej”.
ZOBACZ: Waloryzacja rent i emerytur w 2024 roku. NBP przekazał kluczowe informacje
Inną deklaracją dla biznesu zawartą w umowie koalicyjnej jest kwestia pieniędzy wypłacanych w przypadku choroby pracownika. Opozycja obiecała, że ciężar wypłacania zasiłku chorobowego na pracownika ma zostać przeniesiony na ZUS już od pierwszego dnia L4. Nie ma wątpliwości, że to wpłynie korzystnie na finanse poszczególnych firm. To jednak nie wszystko, co obiecali liderzy opozycji.
Oto co umowa koalicyjna ma zmienić w sferze biznesu, na modyfikacje przyjdzie poczekać
Na jakie jeszcze zmiany czekać mogą osoby związane z biznesem? Trzecią ważną zmianą na tym obszarze mają być wakacje ZUS-owskie. W umowie koalicyjnej czytamy, że przedsiębiorcy odprowadzający “składki za siebie, wprowadzimy możliwość czasowego zwolnienia ze składek na ubezpieczenia społeczne”.
ZOBACZ: Dostał rachunek za prąd i bardzo się zdziwił. Taki dopisek zobaczy wielu odbiorców energii
Czwartym biznesowym punktem z umowy koalicyjnej jest sposób rozliczania podatku PIT. Opozycja zadeklarowała, iż w życie wejdzie “kasowa metoda” rozliczania obowiązkowej daniny. Co to dokładnie zmienia? - Oznacza to, że przedsiębiorcy nie zapłacą podatku, dopóki nie dostaną wynagrodzenia za oferowane dobra - wyjaśnił Piotr Juszczyk, główny doradcy podatkowego w inFakcie w rozmowie z Radiem Zet.
Ostatnim kluczowym dla biznesu punktem umowy opozycji demokratycznej jest półroczne vacatio legis, a więc gwarancja, iż zmiany nie będą wprowadzane pochopnie i szybko, jak miało to miejsce w przypadku Polskiego Ładu. Ekspert wyjaśnia jednak, iż wszyscy liczący na to, że zmiany wejdą w życie szybko, będą rozczarowani. - Musimy poczekać na konkrety. Obawiam się, że pierwsze zmiany będą realizowane dopiero w 2025 roku - zaznaczył Piotr Juszczyk.
Źródło: radio zet