Rząd chce wprowadzić nowy, półroczny urlop. Ma to pomóc wykorzystać potencjał pracowników
Urlop na założenie własnej działalności
Urlop na startup to nowy pomysł resortu rozwoju. Wprowadzenie półrocznej przerwy od pracy miałoby pobudzić powstawanie nowych spółek technologicznych na polskim rynku, wykorzystując potencjał zatrudnionych w korporacjach specjalistów, jak donosi Polska Agencja Prasowa.
– Chcielibyśmy przygotować rozwiązanie takie właśnie, jak urlop macierzyński, dla startupu, który ułatwi przedsiębiorcom wypuszczenie takiego pracownika na chwilę spod swoich skrzydeł, po to, żeby spróbował przetestować swój produkt – mówi w rozmowie z PAP Jadwiga Emilewicz.
Przepisy mają gwarantować otrzymanie urlopu, a także bezpieczeństwo powrotu na miejsce pracy w przypadku, gdy nowy biznes nie osiągnie powodzenia - nic więc dziwnego, że pomysł ten porównywany jest do urlopu macierzyńskiego. Jak wyjaśnia minister Emilewicz, resort chce wprowadzić te rozwiązanie, aby zwiększyć liczbę spółek technologicznych w Polsce.
Z perspektywy pracowników pomysł ten na pewno zyska aprobatę, niestety pracodawcy, którzy będa tracić swoich specjalistów nie będą zadowoleni.