Twoje konto pożywką dla ruskiej propagandy. Oszuści tylko czekają na Twój błąd
„Prędzej po tym programie ludzie kupią gaśnicę, niż zainteresują się bezpieczeństwem w sieci”. W najnowszym odcinku Timeline Wojtek Kardyś rozmawia z Iwoną Pruszyńską, ekspertką w Centrum Cyberbezpieczeństwa i Infrastruktury NASK i Kamilem Porembińskim, ekspertem ds. cyberbezpieczeństwa. Jak się zabezpieczyć w Internecie, by nie stracić danych? Jakie są sposoby oszustów na wyłudzanie pieniędzy? Kto może stać się „ofiarą”? Jakie hasła należy ustawiać?
Timeline: Iwona Pruszyńska i Kamil Porembiński
Wojtek Kardyś, ekspert ds. komunikacji internetowej i social media: Dosłownie dwa dni temu otrzymałem telefon od mojego znajomego, który powiedział „Wojtek nie uwierzysz, włamali mi się na konto na Instagramie”. Co ma taka osoba zrobić?
Iwona Pruszyńska, ekspertka w Centrum Cyberbezpieczeństwa i Infrastruktury NASK: Taka osoba powinna się zwrócić do administracji danej platformy, po to, by zasygnalizować, że nie ma kontroli nad własnym kontem. Potem trzeba patrzeć co się z tym kontem dzieje. Bo może być wykorzystywane do różnych oszustw, m.in. na szybki przelew.
Dokładnie, bo po włamaniu, ten haker odezwał się do niego i powiedział mu: „już wyłudziłem od Twoich znajomych 1800 zł, mogę przestać, jeżeli mi przelejesz [kwota]”. Co dalej? Jesteś przerażony.
Kamil Porembiński, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa: A lubi swoich znajomych? [śmiech]
Oczywiście obdzwonił swoich znajomych. Po jakimś czasie konto odzyskał. Co zrobić, żeby takie sytuacje się nie powtarzały?
Kamil Porembiński: Przyjść na szkolenie z cyberbezpieczeństwa.
Ciąg dalszy w materiale wideo.
