Vollmart rusza. Nowa polska sieć sklepów chce podbić rynek
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Kiedy otworzy się pierwszy sklep pod szyldem Vollmart
-
Czym różni się od Biedronki i Lidla
-
Jakie plany rozwojowe ma nowy dyskont
Vollmart staje do walki o klientów. Format sklepu nie każdemu przypadnie do gustu
Vollmart już niedługo ugości pierwszych zakupowiczów. Otwarcie debiutanckiej placówki jest zaplanowane na 24 lutego w Siedlcac h. Portal money.pl podaje, że oferta sklepu bazuje na 1200 produktach spożywczych, przemysłowych i chemicznych, które mają być tańsze co najmniej o 20 proc. niż w innych dyskontach.
Vollmart może pozwolić sobie na niższe ceny dzięki optymalizacji procesów handlowych oraz rezygnacji z nadprogramowych kosztów. W przypadku polskiego dyskontu na próżno szukać rozbudowanej kampanii PR, gazetek promocyjnych i nowoczesnego wyposażenia.
Czy niższe ceny zachęcą klientów do wizyty w nowym sklepie? Być może, choć z pewnością nie wszystkich. Vollmart to tzw. hard dyskont, w którym produkty są wystawiane na paletach. Asortyment obejmuje przede wszystkim podstawowe artykuły - do wyboru klientów jest zazwyczaj tylko jeden rodzaj masła, cukru czy mleka.
Na polskim rynku handlowym jest już obecny jeden hard dyskont. To rosyjski sklep Mere , który zadebiutował w lipcu 2020 r. w Częstochowie . W lutym otwarto kolejną placówkę - tym razem w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Do zupełnie innego modelu kompletowania zakupów przyzwyczaiły nas Biedronka i Lidl . Liderzy rynku, którzy również zaczynali od formuły dyskontu, nieustannie wzbogacają swoją ofertę i wprowadzają luksusowe produkty. Cotygodniowe podróże kulinarne do różnych zakątków świata w czy degustacje nowych produktów to zupełnie inny standard niż Vollmart.
Vollmart rusza na podbój mniejszych miast i internetu
Choć sklep Vollmart dopiero rozpoczyna ekspansję to już teraz deklaruje, że jego plany rozwoju są ambitne. Interia donosi, że spółka zamierza otwierać nowe sklepy głównie w miejscowościach liczących minimum 50 tys. mieszkańców.
Firma już poszukuje nowych lokalizacji. Najbardziej pożądane są miejsca w pobliżu ruchliwych dróg publicznych, aby z oferty sklepu mogli korzystać także kierowcy samochodów ciężarowych w trakcie długich tras. Zarządcy chcą, aby nowe sklepy pod szyldem Vollmart znajdowały się w promieniu około 50 m od przedszkoli, szkół, zakładów dla nieletnich, domów dziecka, izb wytrzeźwień, obiektów sakralnych i cmentarzy oraz dworców kolejowych i autobusowych.
Dostawcami produktów mają być przede wszystkim lokalni producenci, którzy wytwarzają produkty najwyższej jakości po niewygórowanych cenach . „Nasi klienci to osoby o zróżnicowanych dochodach, które chcą rozsądnie gospodarować swoim budżetem”, czytamy w komunikacie zarządców spółki Vollmart.
Co więcej, firma zamierza uruchomić także sklep internetowy. Na oficjalnej stronie sklepu pojawiła się zakładka z adnotacją, że już niebawem klienci będą mogli kompletować zakupy również online.
Spółką Vollmart zarządza Wiktor Sawosz . Przedsiębiorca jest związany z firmami Brand Distribution Group oraz sklepem internetowym bdsklep.pl.