Niemal 40 tys. Polaków już niebawem otrzyma wezwania. Powód jest poważny

Volvo rusza z kampanią naprawczą 

Volvo ogłosiło właśnie największą w swojej historii kampanię serwisową, która obejmie 2,2 mln samochodów na całym świecie, zaś na polskim rynku prawie 40 tys. Powodem są wadliwe pasy bezpieczeństwa. Wytrzymałość linki mocującej przedni pas bezpieczeństwa - jak informuje powołując się na producenta Bankier.pl - może się zmniejszyć, co może doprowadzić do niewystarczającego podtrzymania przedniego pasa w przypadku wypadku.

Co istotne, usterka występuje w autach z roczników 2007-2020, co oznacza, że dotyczy zarówno najnowszych jak i starszych modelów. Została ona wykryta w następujących modelach:  s80, s80l, v70, xc70, s60, s60cc, s60l, v60, xc60 i s60cc. Właściciele aut mogą spodziewać się powiadomienia o konieczności zgłoszenia się w autoryzowanym serwisie Volvo, gdzie mocowanie pasa bezpieczeństwa zostanie wymienione. Naprawa będzie bezpłatna.

Co do czasu otrzymania powiadomienia mają robić kierowcy i pasażerowie? Producent zaleca, aby zapięcie pasa bezpieczeństwa pozostawało w pozycji pionowej, równolegle do oparcia oraz aby nie zaginało się nad poduszką siedziska podczas wsiadania.

Volvo - jak przypomina Interia.pl - jako pierwszy na świecie producent samochodów wprowadziło w 1959 roku pasy bezpieczeństwa. Producent zapewnia, że akcja naprawcza ma charakter zapobiegawczy i jak dotąd nie dotarły do niego informacje o rannych bądź zabitych z powodu nieprawidłowo działającego pasa bezpieczeństwa.