W Polsce brakuje papieru do produkcji książek. Uczniowie mogą nie mieć podręczników
Europejska gospodarka zaczyna borykać się z coraz większym problemem z dostępem do papieru i tektury. Zbliżający się rok szkolny może więc upływać pod znakiem braku odpowiedniej ilości podręczników.
Papier staje się coraz droższy w produkcji, przede wszystkim ze względu na rosnące koszty energii. Odkąd rozpoczął się konflikt na Ukrainie ceny papieru wzrosły o kilkadziesiąt procent, podaje money.pl. Oprócz wzrostu cen energii potrzebnej do produkcji papieru problemy są także z samym surowcem.
Braki papieru jeszcze przed wojną
Wojna wywołana przez Rosję jest tylko dodatkowym utrudnieniem dla branży papierniczej. Problemy nastąpiły już podczas pandemii koronawriusa w 2011 r. Wtedy też zaczęły się problemy z produkcją papieru w Chinach.
Zastoje w chińskich portach spowodowane pandemią działają dodatkowo na niekorzyść produkcji papieru i tektury. Dodatkowo odcięcie gazu przez Rosję dobiło branżę.
Przedstawiciele firm papierniczych mówią wręcz o braku pewności co do ostatecznej zapłaty podczas składania zamówień. Na materiały do produkcji trzeba bowiem czekać po parę miesięcy.
Zła prognoza przed rokiem szkolnym
Problemy z drukiem mogą przełożyć się na rynek podręczników. Wielu uczniów może mieć problem z nabyciem potrzebnych książek z powodu ich mniejszego nakładu.
Przedstawiciel oświaty cytowany przez money.pl mówi, że szkoły muszą być gotowe na prowadzenie zająć w pierwszych miesiącach bez podręczników. Według zapewnień Marka Pleśniara, dyrektora Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty prowadzenie zajęć bez podręczników jest możliwe i nie utrudnia prowadzenia zajęć i realizowania programu.