Waloryzacja emerytur 2025. Ile dostaną emeryci?

Waloryzacja emerytur 2025. Ministerstwo Finansów prognozuje wypłaty

Waloryzacja jest mechanizmem finansowym, który ma za zadanie wyrównać świadczenie stałe do aktualnego poziomu siły nabywczej pieniądza. Nie jest jej celem zwiększanie potencjału comiesięcznej wypłaty, a dostosowanie jej do realiów rynkowych.

Coroczna waloryzacja świadczeń stałych, takich jak właśnie emerytura, zależy od szeregu czynników, wśród nich jest m.in. inflacja. Według danych raportowych Głównego Urzędu Statystycznego w kwietniu ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w stosunku do marca br. o 1,1 proc., jednocześnie będąc o 2,4 proc. wyższymi, niż przed rokiem. Wobec wciąż rosnących cen prognoza waloryzacji emerytur Ministerstwa Finansów na 2025 r. jest jednak zdecydowanie niższa, niż była w latach minionych. Ile wyniesie waloryzacja emerytur 2025?

"Inflacja znów się wymyka". Glapiński zdiagnozował polską gospodarkę. Kiedy euro? Jest data Czytaj dalej

Waloryzacja emerytur 2025. Emeryci zyskają nieco ponad 130 zł

Według najnowszej prognozy waloryzacyjnej resortu finansów emeryci w 2025 r. zyskają 7,5 proc. względem obecnych świadczeń. W latach minionych - 2023 i 2024 -wskaźnik waloryzacji wynosił kolejno 14,8 proc. i 12,12 proc., stąd prognozowane 7,5 proc. to spadek o ponad połowę względem roku 2023. Emeryci odczują to podczas wypłat. Jeżeli prognoza resortu się sprawdzi, waloryzacja w 2025 r. będzie najniższa od roku 2021.

Emerytura 2025. Tyle minimalna, a takie różnice

Obecnie najniższa emerytura wynosi 1780,96 zł brutto. Oznacza to, że w roku 2025 najniższe świadczenie wzrośnie o 133,57 zł i wyniesie 1914,53 zł (od marca). 

W przypadku konkretnych kwot serwis Infor podaje, że emeryci obecnie otrzymujący z ZUS 2 tys. zł brutto, od 1 marca 2025 r. otrzymają 2150 zł. W przypadku obecnego świadczenia na poziomie 3 tys. zł brutto - do marca 2025 r. wzrośnie ono do 3225 zł. Przy emeryturze w wysokości 4 tys. zł, waloryzacja sięgnie równych 300 zł. Tendencja jest zauważalna już na przykładzie tych liczb - sumy rosną tym więcej, im wyższe są na początku. Wyjątkiem, o czym przypomina serwis WP Finanse, jest próg emerytury w wysokości 2275 zł netto. Wynika to z faktu, że ta kwota brutto daje 2500 zł, czyli maksymalną wysokość świadczenia zwolnioną z podatku dochodowego (30 tys. zł rocznie). Powyżej tych stawek ZUS musi doliczyć podatek dochodowy i stąd stałą tendencja.

 

Emerytury musiały w końcu zacząć spadać

Waloryzacja emerytur wynika m.in. z poziomu inflacji. Stąd też w latach minionych, cechujących się wyjątkową presją inflacyjną, emeryci zyskiwali najwięcej - najwięcej też zostawiając na statystycznym koszyku zakupowym. Obecnie wzrost cen (w przypadku podstawowych produktów spożywczych) jest niższy, niż w latach 2022-23, w krok za nimi spadło też tempo przyrostu świadczenia emerytalnego.

Prognozy

Warto przypomnieć, że modelowane stawki są jedyne prognozą resortu finansów. Wszystko zależy od sytuacji makroekonomicznej, głównie inflacji. Szacuje się, że w drugiej połowie roku ta może jeszcze wzrosnąć - to w efekcie częściowego odmrożenia cen energii. Ostateczne sumy emerytur mogą więc zmienić się na przestrzeni kolejnych miesięcy.