Czy Warszawa może znaleźć się w czerwonej strefie? Dane są bardzo niepokojące, wzrost zakażeń jest ogromny
Warszawa w czerwonej strefie?
Warszawa jest nie tylko stolicą Polski, ale także największym miastem w kraju. Mieszkańcy stolicy martwią się o wzrost zakażeń COVID-19 i zastanawiają czy istnieje szansa na wpisanie miasta do tzw. czerwonej strefy. Przypomnijmy, że podział kraju na czerwoną, żółtą i zieloną strefę został wprowadzony ostatnim rozporządzeniem Ministra Zdrowia. Osoby związane z resortem mówią, że lista powiatów przypisanych do danej strefy będzie na bieżąco aktualizowana i nie jest powiedziane, że Warszawa się na niej nie znajdzie.
Warszawa aktualnie objęta jest zieloną strefą. Obostrzenia na terenie miasta są jednymi z najłagodniejszych w całym kraju. Wpisanie do jednej ze stref ze znaczącym przyrostem zakażeń mogłoby oznaczać obowiązkowe noszenie maseczek nawet na świeżym powietrzu, zamknięcie kin, teatrów, restauracji czy siłowni. Niestety, ale jak wynika z danych opublikowanych przez Powiatowy Inspektorat Sanitarny, zakażeń w Warszawie wciąż przybywa.
Warszawa w dobie pandemii koronawirusa
Eksperci z "Polska Times" uspokajają, że na razie stolica nie ma się czego obawiać. "Ministerstwo Zdrowia przy wprowadzaniu stref czerwonej i żółtej pod uwagę brało przede wszystkim dane z kilku ostatnich tygodni. Poza tym zakażenia przeliczane są na 10 tysięcy mieszkańców." - wskazuje gazeta.
Warszawa nie przewyższa dzienną ilością zakażeń miejscowości, w których obecnie jest ich najwięcej. Mieszkańcy stolicy nie powinni panikować, ponieważ włączenie Warszawy, do którejkolwiek ze stref jest kwestią znikomą. Należy pamiętać o zachowaniu wszelkich procedur pozwalających na bezpieczeństwo.
<