Ważne zmiany w Microsofcie – odchodzi szef działu rozwijającego Windowsa. Wiadomo, kto go zastąpi
Niespodziewanie, bo krótko przed premierą nowych urządzeń Surface oraz udostępnieniem kolejnej dużej aktualizacji Windowsa, ogłoszono duże i ważne zmiany kadrowe w Microsofcie. Z korporacji po 19 latach opuszcza Panos Panay, osoba, która w ciągu ostatnich lat stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy firmy.
Kim jest Panos Panay?
Panay poinformował o nowym etapie swojej kariery w lakonicznym komunikacie opublikowanym na Twitterze. Nie precyzuje w nim powodów swojej decyzji, jej okoliczności, planów na przyszłość, ani terminu, w którym ostatecznie zakończy pracę dla Microsoftu. Podziękował jedynie współpracownikom za 19 niesamowitych lat i wyraził wdzięczność za możliwość pracy ze świetnymi ludzi, z którymi miał zaszczyt pracować nad produktami.
No właśnie – produkty. Panay był raczej menedżerem, niż inżynierem czy osobą wykazująca zainteresowanie rozwojem oprogramowania. Jego efektowne wystąpienia zapewniły mu popularność, a urządzenia hybrydowe Surface cieszą się relatywnie dużym zainteresowaniem. Gdy Panos objął dział, który je rozwijał, dostrzec było można powiew świeżości właśnie w myśleniu w kategoriach produktu w Microsofcie. Surface’y i skrojony na ich miarę Windows kojarzony był raczej z podejściem Apple w tej kwestii.
Mimo sukcesów w prowadzeniu departamentu rozwijającego Surface’y pewnym zaskoczeniem była decyzja, aby Panos Panay objął także dział rozwijający Windowsa. Szybko przeniósł on swoje myślenie nakierowane na produkt na grunt systemu operacyjnego. To poskutkowało niespodziewaną premierą Windowsa 11, w którym charakterystyczne myślenie Panay widać najlepiej. To właśnie nacisk na doświadczenie użytkownika zdawało się determinować prace nad nową wersją systemu, nie rozwój techniczny.
Myśleli, że to wirus. Windows nagle zaczął wyświetlać wyskakujące okienkaZnany jest już następca
Mimo to pozycja Panosa Panaya i niedawny awans na szefa działu rozwijającego Windowsa sugerowała, że podejmowane przez niego decyzje i obrany kierunek zmian jest ceniony przez jego przełożonych. Dlatego decyzja o zakończeniu współpracy – choć nie wiemy, w jakiej formule i przez którą ze stron została podjęta – budzi zaskoczenie. Według nieoficjalnych informacji Panay ma rozpocząć pracę w Amazonie, gdzie pokieruje rozwojem inteligentnych głośników Echo i głosowej asystentki Aleksy.
Ważniejsze jednak, jakie będą dalsze losy Windowsa. Wiemy już, że za rozwój systemu będzie odtąd odpowiadał Yusuf Mehdi, który w ostatnim czasie zajmował się w Microsofcie pracami nad generatywną sztuczną inteligencją. To właśnie Mehdi ogłaszał w ostatnich miesięcach wszystkie nowości związane z implementacją elementów GPT w wyszukiwarce Bing, a później w przeglądarce Edge. Odpowiadał więc za absolutnie priorytetowe w ostatnim czasie przedsięwzięcia Microsoftu.
Duże zmiany tuż przed premierami
Taki wybór następcy Panosa Panaya daje ogląd na kierunek, w jakim dalej będzie rozwijany Windows i to już w najbliższym czasie. 21 września Microsoft organizuje imprezę, podczas której spodziewamy się nowych urządzeń Surface, ale też nowej wersji Windowsa 11 oznaczonej jako 23H2. Jako największa potencjalna nowość tego wydania wskazywana jest funkcja Copilot, czyli właśnie integracja systemu z silnikiem GPT, co faktycznie może zmienić sposób, w jaki korzysta się z Windowsa.