Wielka awaria prądu w Hiszpanii i Portugalii. W sieci roi się od teorii spiskowych, operator podał przyczynę
Żadna awaria prądu na wielką skalę nie wywoła takich emocji od czasu wielkiego blackoutu, który miał miejsce w 2003 roku Nowym Jorku. W poniedziałek (28.04) po godz. 12 świat w kilku krajach na chwilę się zatrzymał. Kontynentalna część Hiszpanii, Portugalia i część Francji były pozbawione dostępu do energii elektrycznej. Kto lub co stało za pozbawieniem milionów osób prądu? Pojawiły się pierwsze oficjalne informacje.
Utrudnienia w transporcie i panika na ulicach
W poniedziałek (28.04) wiadomość o tym, że Hiszpania i Portugalia została odcięta od prądu, sparaliżowała całą Europę. Pracownicy międzynarodowych korporacji mieli problemy z wykonywaniem codziennych zadań, a mieszkańcy nie mogli płacić kartami, więc rzucili się do bankomatów po gotówkę.
Podróżni nie byli w stanie korzystać z metra, właściciele i pracownicy nie mogli otworzyć niektórych sklepów, zakładów fryzjerskich i innych miejsc usług. Samoloty zanotowały gigantyczne opóźnienia, a hiszpańskie elektrownie jądrowe zatrzymały się w momencie rozpoczęcia awarii. Przerwa w dostawie prądu, którą odnotowano od ok. godz. 12.30 zakłóciła też działalność portugalskich szpitali.
Portugalski operator przesyłowy REN o przyczynach przerwy w dostawie prądu
Bez prądu oprócz Hiszpanii i Portugalii zostali także mieszkańcy części Francji. W sieci natychmiast pojawiły się liczne teorie spiskowe dotyczące tego, kto mógł stać za pozbawieniem prądu wielu milionów osób. Czy to atak hakerski, czy może zemsta nieprzychylnego rządu innego kraju? Czy to możliwe, że kilka kliknięć sparaliżowało codzienne funkcjonowanie wielu osób?
Przedstawiciele operatora sieci energetycznej właśnie zabrali głos w sprawie awarii. Jej prawdziwa przyczyna ostudzi emocje wielu internautów. Okazuje się, że do sytuacji przyczyniła się…. pogoda. Portugalski operator przesyłowy REN wyjaśnił, że do wahań napięcia na liniach przesyłowych najwyższych napięć doszło w związku z nagłymi zmianami temperatury w środkowej części Hiszpanii.
Awaria prądu w Hiszpanii i Portugalii. Wiadomo, jak długo potrwa usuwanie skutków
Przedstawiciele firmy REN że zmiany napięcia spowodowały problemy z synchronizacją pomiędzy hiszpańską a portugalską siecią elektro-energetyczną, co doprowadziło z kolei do problemów na interkonektorach między innymi państwami europejskimi. W każdym z dotkniętych awarią krajów w poniedziałek po południu rozpoczęło się usuwanie skutków blackoutu. Do niektórych regionów prąd dociera już normalnie. Firma REN oceniła jednak, że przywrócenie normalnego funkcjonowania systemu może zająć nawet tydzień.
Zobacz także: Blackout w Europie. W kilku krajach brak prądu i zasięgu, stanęły metra i lotniska
