Wielkie zamieszanie w Lidlu, klienci oburzeni. Jest reakcja sieci
Lidl oferuje całe mnóstwo produktów spożywczych w atrakcyjnych cenach, ale nie tylko. Ostatnio w ofercie sklepu znalazły się narzędzia, a w sieci powstało wokół nich niemałe zamieszanie. Wszystko dlatego, że jeden z klientów opublikował nagranie, na którym twierdzi, że nie są to oryginalne produkty. Lidl odpowiedział na te zarzuty.
Lidl oferuje nie tylko produkty spożywcze
Polacy uwielbiają zakupy w Lidlu dlatego, że w ofercie sklepu mogą znaleźć nie tylko artykuły spożywcze, ale także całą masę innych produktów. Są to między innymi ubrania, ale także rozmaite narzędzia, które przydadzą się wszystkim majsterkowiczom. Ostatnio w tej popularnej sieci sklepów można było kupić między innymi wkrętarkę Parkside, wokół której powstało niemałe zamieszanie.
Zobacz także: Ważne wieści dla seniorów. Zmiany w legitymacji emeryta-rencisty
Nieznane fakty o emeryturach księży. Niektórzy dostają aż dwie wypłatyKupił w Lidlu wkrętarkę. Tego się nie spodziewał
Jeden z klientów sieci postanowił kupić wkrętarkę marki Parkside. Mężczyzna podzielił się swoim nowym nabytkiem w mediach społecznościowych. Nagrał na ten temat filmik, który wrzucił na platformę YouTube. Na nagraniu przyznał, że po otwarciu pudełka, w środku ujrzał zupełnie inny model niż ten, który widniał na opakowaniu.
Mężczyzna podkreślił, że chciał nabyć wkrętarkę Performance PBSPA 12 C3, a w pudełku najprawdopodobniej znalazło się urządzenie ze zwykłej serii. Okazało się, że baterie dołączone do zestawu były uszkodzone, a sama wkrętarka mogła zostać przemalowana. Mężczyzna przede wszystkim zauważył też różnicę w silniku oraz poziomach ustawień sprzęgła.
Lidl reaguje na zamieszanie wywołane filmikiem w sieci
Filmik mężczyzny wywołał ogromne poruszenie w mediach społecznościowych, a internauci nie kryli swojego oburzenia. Portal “Radio Zet” postanowił skierować pytanie do Lidla odnośnie zamieszania ze wkrętarką. Sieć przede wszystkim podziękowała za zgłoszenie sprawy, a także przedstawiła swoje podejrzenia co do tego, dlaczego produkt z opakowania różnił się od tego, co klient znalazł w środku.
Sytuacja jest niedopuszczalna i nie powinna mieć ona miejsca. Obecnie sprawdzamy przyczynę tego zdarzenia. Podejrzewamy, że wspomniana sytuacja mogła być spowodowana bezprawną ingerencją w towar po jego zakupie przez osobę trzecią, a następnie dokonanie zwrotu takiego towaru wbrew zapisom regulaminu Zasady Zwrotu Artykułów Przemysłowych - podkreśla sieć, cytowana przez “Radio Zet”.