Wiemy, ile wyniesie waloryzacja emerytur. To już pewne, szykują się spore podwyżki dla seniorów
Marcowa waloryzacja emerytur i rent coraz bliżej, a wyliczenie tego, o ile wzrosną świadczenia, jest coraz prostsze. Wiemy też, co druga waloryzacja będzie oznaczać dla kolejnych wypłat trzynastej i czternastej emerytury.
O tyle wzrosną emerytury w marcu 2024
To, o ile zostaną podniesione świadczenia, zależy od wzrostu cen w ubiegłym roku. W związku z tym, że towary i usługi konsumpcyjne podrożały o 11,9% (jest to wskaźnik dla gospodarstw domowych rencistów i emerytów), właśnie takiej podwyżki możemy się spodziewać dla emerytur w marcu.
Według tych obliczeń najniższa emerytura powinna zostać podniesiona o 189 złotych.
Po waloryzacji beneficjenci wciąż mogą spodziewać się wypłat świadczeń 1., 5., 6., 10., 15., 20. i 25 dnia miesiąca.
Druga waloryzacja emerytur stoi pod znakiem zapytania
Kolejna podwyżka rent i emerytur w 2024 roku wciąż nie jest pewna. Aby do niej doszło, inflacja musiałaby przekroczyć 5% w skali roku. Jeśli jednak do niej dojdzie, drugiego wzrostu świadczeń doczekamy się w październiku.
Przeprowadzenie drugiej waloryzacji miałoby jednak wpływ na inne świadczenie — trzynastą i czternastą emeryturę. Te dwie kwestie miałyby się bowiem wzajemnie wykluczać.
Druga waloryzacja emerytur zastąpi trzynastkę i czternastkę
Całkiem możliwe, że 2024 to już ostatni rok, kiedy wypłacane zostaną trzynasta i czternasta emerytura. Świadczenia te aktualnie są gwarantowane na mocy ustawy, jednak większość sejmowa mogłaby to zmienić — tak samo jak zmiany przepisów wymaga druga waloryzacja.
Koalicja 15 października jest w tej kwestii jednomyślna: przeprowadzenie drugiej podwyżki emerytur jeszcze w tym roku będzie oznaczało koniec trzynastek i czternastek.
źródło: SuperBiznes