BiznesINFO.pl Polska i Świat Wołowina z Polski pod lupą czeskich władz. Będą kontrole
Biznesinfo.pl

Wołowina z Polski pod lupą czeskich władz. Będą kontrole

21 lutego 2019
Autor tekstu: Kasper Starużyk

Wołowina z Polski w katastrofalnie szybkim tempie traci swoją renomę. Przed ujawnieniem afery przez Superwizjer TVN eksporterzy radzili sobie bardzo dobrze, a pochodzące z Polski mięso łatwo znakdowało klientów za granicą. Nasze krajowe hodowle produkują znacznie więcej wołowego mięsa niż są w stanie skonsumować Polacy, dlatego eksport jest niezbędnym elementem tej gałęzi gospodarczej. Niestety ostatni czas jest dla branży fatalny.

Superwizjer ujawnił, że wołowina z Polski, która trafiała na zagraniczne rynki pochodziła od chorych, ledwo żyjących krów, które nigdy nie powinny znaleźć się w obrocie handlowym. Informacja o nielegalnym procederze została nagłośniona przez zagraniczne media i wywołała prawdziwe oburzenie między innymi w Czechach, na Słowacji oraz w Wielkiej Brytanii. Wołowina z Polski pochodząca od chorych krów trafiła do restauracji oraz szkół.

Jakby tego było mało, eksporterzy polskiej wołowiny muszą zmierzyć się z kolejnym wizerunkowym kryzysem. Tym razem, w znajdującej się w pobliżu Pragi miejscowości Dolni Jirczany, odnaleziono w magazynach firmy Frost Logistics wołowinę z Polski z salmonellą.

- Trwające od początku lutego wzdłuż czesko-polskiej granicy wyrywkowe kontrole transportów wołowiny z Polski, prowadzone przez policję, służbę celną i weterynaryjną zostaną w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych rozszerzone na cały kraj - powiedział  czeski minister rolnictwaToman.

Obliczono, że katastrofy wizerunkowe, które dotknęły mięso wołowe z Polski, będą kosztować naszą gospodarkę dziesiątki milionów złotych. Trudno wyobrazić sobie ile pieniędzy pochłoną kampanie wizerunkowe, które pozwolą zmyć fatalny obraz jaki wyłonił się po publikacji reportażu Superwizjera TVN oraz odkryciu salmonelli w polskim mięsie.

Obserwuj nas w
autor
Kasper Starużyk

Redaktor naczelny Biznesinfo. Wcześniej w Bankier.pl, gdzie zajmował się wyszukiwaniem najciekawszych informacji gospodarczych z Polski i świata. Dziennikarską pasję odkrył na festiwalu reklamowym Golden Drum w Słowenii. Absolwent ekonomii na wydziale prawa, administracji i ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego i międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, a także copywritingu w Szkole Mistrzów Reklamy. Miłośnik historii Hanzy i Morza Bałtyckiego.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat