Wraca COVID-19. GIS przekonuje: maseczki będą konieczne
Ministerstwo Zdrowia przeprowadziło spotkanie dotyczące stanu zachorowań na COVID-19 w ostatnich miesiącach. W międzyresortowych naradach udział wziął m.in. szef GIS dr Paweł Grzesiowski i konsultant krajowy ds. zakażeń prof. Mirosław Parczewski. Reżim sanitarny COVID-19, znany z pandemii, musi wrócić; razem z rozwiązaniami dot. maseczek.
COVID-19 wraca. Razem z nim - maseczki
Pierwsze przecieki z ministerialnego spotkania przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową dr Paweł Grzesiowski, szef GIS. “Potwierdzamy, że narasta fala zachorowań (COVID-19 - red.)” - przyznał, dodając, że obecnie trudno jest wyrokować o realnych zasięgach infekcji, w Polsce bowiem nie testuje się już masowo, dysponujemy jedynie informacjami ze szpitali (z testów, które swoim pacjentom zlecają lekarze prowadzący), ale już te dane wskazują na trend rosnący. Głównego rejestru, sumującego pozytywne wyniki na COVID-19, nie ma. Stanowiłyby go np. wyniki testów przeprowadzanych indywidualnie, po nabyciu testu w aptece. “Będziemy zalecać noszenie maseczek” - zapowiedział szef GIS.
Zobacz też: Rząd namierzy niezaszczepionych, GIS wystawi mandat. Idzie rewolucja
Galerie handlowe przegrywają. W Polsce powstaje nowy rodzaj sklepówW Polsce wróci obowiązek noszenia maseczki? GIS pracuje nad nowym rozwiązaniem
Już teraz dr Grzesiowski przyznał, że rząd dysponuje modelami dot. prognozowanych wzrostów zachorowań - ze szczytem mamy się zmierzyć w okolicach października br., do czego przyczyni się powrót do szkół.
Musimy zakomunikować, że fala już w tej chwili dotarła do Polski - przekazał w rozmowie z PAP szef GIS.
Sprecyzował, że jej początek odczuwają szpitale - rośnie liczba pacjentów. Jak dotąd stan osób chorujących na COVID-19 nie budzi bezpośrednich skojarzeń z okresem pandemicznym, ale osoby z grupy ryzyka, w starszym wieku, muszą liczyć się z tym, że w niektórych przypadkach konieczna może być tlenoterapia, czy po prostu przedłużony pobyt w szpitalu. Pojawiają się też pierwsze zgony, na razie dotykają osób z tzw. chorobami towarzyszącymi, czyli z już obciążonym układem odpornościowym. W październiku, prognozowanym szczycie, liczbę zakażeń najprawdopodobniej zmultiplikują już osoby młodsze.
GIS pracuje nad specjalnym, wspólnym komunikatem z oficjalnymi zaleceniami - wiadomo, że w pierwszej kolejności będzie skierowany do urzędów i innych instytucji publicznych. Już teraz GIS podnosi konieczność powrotu do rozwiązań niefarmokologicznych, czyli maseczek. Jak to w przypadku maseczek - ograniczą rozprzestrzenianie się nie tylko wirusa SARS-COV-2, ale też RSV czy choćby zwykłej grypy.
Żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się COVID-19, ale też grypy czy RSV, będziemy zalecać noszenie maseczki i zwiększenie uważności, jeżeli chodzi o higienę rąk, czy dezynfekcję powierzchni.
Na razie w pakiecie “zapobiegawczym” będą też rekomendacje dot. samoistnego, zwiększonego poziomu testowania, tak by wcześnie wykrywać osoby chore.
Liczba zachorowań. Ile osób choruje na COVID-19? Epidemiczna mapa Polski
Resort zdrowia wciąż prowadzi raporty covidowe; wzrost widoczny jest na modelach od lipca br.: dziennie przybywało w całej Polsce ok. 60 przypadków. Z końcem miesiąca były to już liczby rzędu 200. Wraz z sierpniem infekcje się podwoiły (do 400 osób dziennie), a punktem przełomowym był 13 sierpnia, kiedy zaczęliśmy notować ponad 800 infekcji. Należy mieć na uwadze zmienną wspomnianą już wcześniej, że to wciąć wyłącznie liczby ze szpitali - nie prowadzimy na razie rejestru potwierdzonych zakażeń osób, które testują się indywidualnie.
Obecnie tak wygląda epidemiczna mapa Polski. Najwięcej zakażeń jest w województwie mazowieckim (342) - stan na 21.08.2024 r.