Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Wszyscy skarżą się na kurierów. Pierwsze miasto wprowadzi nowe zasady: oberwą wszyscy rowerzyści
Marcelina Gancarz
Marcelina Gancarz 09.03.2025 07:00

Wszyscy skarżą się na kurierów. Pierwsze miasto wprowadzi nowe zasady: oberwą wszyscy rowerzyści

rowerowi dostawcy
Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Pojawia się coraz więcej skarg na rowerowych dostawców jedzenia, którzy nie przestrzegają podstawowych przepisów. Policja i straż miejska ma ograniczone możliwości, a problem rośnie. W końcu miejskie władze postanowiły coś z tym zrobić, a wzmożone kontrole to tylko początek. Konsekwencje odczują również pozostali rowerzyści.   

Rowerowi dostawcy jedzenia pod lupa policji i straży miejskiej

Przy zamawianiu jedzenia z dostawą do domu można skorzystać z opcji bardziej ekologicznego dowozu. Usługę rowerowych kurierów wprowadza coraz więcej firm i trzeba przyznać, że tacy rowerzyści ze swoimi wielkimi termicznymi torbami wpisują się niejako w miejski krajobraz. Bycie eko w tym przypadku ma jednak również swoją ciemną stronę, co często wynika z polityki firmy kurierskiej i oczekiwań klienta. 

Coraz częściej pojawiają się skargi na dostawców, którzy spiesząc z zamówionymi posiłkami, poruszają się po drogach, ignorując obowiązujące przepisy. Miasta szukają sposobów, aby poradzić sobie z tym problemem, jedno z nich już zaczęło wprowadzać pierwsze obostrzenia, szykuje się więc bat na piratów drogowych, jednak oberwie się również zwykłym rowerzystom. 

kurier
Polskie miasto zaczęło prowadzić kampanię przeciwko kurierom rowerowym, fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
Niebezpieczny sprzęt pilnie wycofany ze sklepów. Sieć podnosi alarm: niektórzy korzystają z niego od roku Ceny "za talerzyk" na komunię w 2025 roku zwalają z nóg. "To jakiś kosmos"

Polskie miasto znalazło sposób na piratów drogowych

Miastem, które zaczyna sobie powoli radzić z problemem rowerowych piratów drogowych, jest Wrocław. Tam częstotliwość skarg płynących od mieszkańców wzrosła do tego stopnia, że władze miasta postanowiły podjąć wielowymiarowe działania, aby ograniczyć skalę wykroczeń.  

Według danych przedstawionych przez policję w ubiegłym roku we Wrocławiu podjęto ponad 2 tys. interwencji dotyczących wykroczeń popełnianych przez rowerzystów oraz osoby poruszające się na rowerach elektrycznych — przekazał Piotr Szereda, naczelnik oddziału wykroczeń Straży Miejskiej Wrocławia.

Chodzi głównie o przekraczanie prędkości, niewłaściwe korzystanie z miejskiej infrastruktury drogowej, przejeżdżanie przez przejścia dla pieszych czy jazdę po chodnikach. Podczas piątkowej konferencji prasowej zaprezentowano plan, który może okazać się modelowym rozwiązaniem dla innych miast, które zmagają się z podobnym problemem. Wystawianie samych mandatów nie wystarcza, gdyż część kierowców pojazdów jednośladowych wywija się od kar z powodu luki w polskim prawie drogowym. 

Jeśli nie pomoże kampania informacyjna, będą kontrole

Już kilka lat temu w mieście powstały tak zwane strefy Slow Zone, w których obowiązują ograniczenia prędkości. Przedstawiciele władz miejskich spotkali się również z firmami oferującymi usługi rowerowych odstaw i skierowali do nich apel, o zwrócenie uwagi na niebezpieczną jazdę swoich pracowników. Sedno problemu tkwi w tym, że dostają oni wynagrodzenie na podstawie liczby   zrealizowanych zamówień, a nie godzin pracy, co najczęściej jest przyczyną ich niewłaściwych zachowań na drogach. 

Dotychczasowe działania okazały się niewystarczające. Teraz Wrocław rusza z kampanią informacyjną, w przestrzeni miejskiej będą pojawiać się plakaty oraz ulotki z wykazem przepisów drogowych. Na materiałach umieszczono proste instrukcje dotyczące bezpiecznej jazdy na rowerze o treści: 

  • ograniczenie prędkości i dostosowanie jej do pieszych,
  • na drogach dla pieszych i rowerzystów oraz alejkach w parkach zwolnić i ustąpić pierwszeństwa pieszym,
  • nie jeździć po chodnikach,
  • nie jeździć pod prąd po pasach ruchu dla rowerów i jednokierunkowych drogach dla rowerów,
  • pamiętać, że rowerzysta nie ma pierwszeństwa na przejeździe rowerowym przed nadjeżdżającym tramwajem.

Chcemy poprawić sytuację przez kampanię informacyjną, aby nie być zmuszonym do zakazania ruchu rowerowego w rynku — przekazała Monika Kozłowska-Święconek, dyrektor Biura Zrównoważonej Mobilności w UMW. 

Oprócz tego można spodziewać się częstszych patroli policyjnych oraz straży miejskiej. Przedstawiciele służb mundurowych zwracają uwagę, że najwięcej wykroczeń popełniają osoby poruszające się na rowerach elektrycznych, jednak nie można ich właściwie ukarać, gdyż w polskim prawie drogowym nie ma definicji takiego pojazdu. 

Wrocław wykonał już ruch w stronę walki z niebezpiecznymi zachowaniami rowerzystów, być może inne miasta wezmą z niego przykład.