Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Wybory kopertowe nielegalne. Końcowy raport NIK miażdży nie tylko premiera
Radosław Święcki
Radosław Święcki 30.04.2021 02:00

Wybory kopertowe nielegalne. Końcowy raport NIK miażdży nie tylko premiera

Najwyższa Izba Kontroli uderza w Mateusza Morawieckiego
Flickr/KPRM

Miażdżący raport Najwyższej Izby Kontroli (NIK) w sprawie tzw. kopertowych wyborów prezydenckich, które choć się nie odbyły, to ich organizacja była nielegalna. Ujawniony przez Onet.pl dokument uderza przede wszystkim w premiera Mateusza Morawieckiego, ale też m.in. Pocztą Polską czy Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych.

  • Według NIK organizacja wyborów kopertowych była nielegalna

  • Raport Izby uderza w premiera Mateusza Morawieckiego

  • Co NIK zarzuca szefowi rządu

Raport Najwyższej Izby Kontroli uderza w premiera Mateusza Morawieckiego

„Będą czy nie będą te wybory” – pytanie tej treści zadawali sobie Polacy podczas zeszłorocznej majówki, gdy nie było wiadomo czy zaplanowane na 10 maja wybory prezydenckie się odbędą. Nie miały być to zwykłe wybory do których przez lata się przyzwyczailiśmy, a korespondencyjne, co byłoby novum w historii polskich wyborów. Jak wiemy do wyborów tych ostatecznie nie doszło o czym poinformowano opinię publiczną 6 maja, tuż po telewizyjnej debacie z udziałem kandydatów na najwyższy urząd  w państwie.

Wyborów kopertowych nie było, ale ich organizacja okazała się dość kosztowna (media informowały o 70 mln zł) i jak się okazuje bezprawna.

Informuje o tym w swoim raporcie Najwyższa Izba Kontroli, który przeprowadził kontrolę w instytucjach państwowych, ministerstwach i spółkach skarbu państwa w związku z tamtymi wyborami. Dokument ujrzy światło dzienne lada dzień, a jego szczegóły poznał portal Onet.pl.

W raporcie czytamy, że instytucja „negatywnie ocenia przygotowania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r. z wykorzystaniem głosowania korespondencyjnego. NIK stwierdza, że „w okresie od 16 kwietnia do 9 maja 2020 r. brak było podstawy prawnej do wydania decyzji polecającej przeprowadzenie powszechnych wyborów w trybie korespondencyjnym”, w związku z tym „w tym stanie rzeczy wydanie decyzji z 16 kwietnia 2020 r. należało ocenić negatywnie”.

Owa decyzja z 16 kwietnia zeszłego roku to decyzja o organizacji wyborów kopertowych, którą podpisał premier Mateusz Morawiecki i jak sugeruje powyższy fragment raportu, szef rządu złamał prawo, gdyż działał bez podstawy prawnej.

NIK podkreśla, że premier zdecydował o organizacji wyborów kopertowych, choć „w świetle obowiązujących (w dniu ich wydania) przepisów Kodeksu wyborczego, czynności organizacyjne celem przeprowadzenia wyborów Prezydenta RP były zastrzeżone do kompetencji PKW, urzędników wyborczych oraz komisji wyborczych”.

Ponadto Izba zwraca uwagę, że wątpliwości co do podstawy prawnej odnośnie wydania decyzji o wyborach wyrażały opinie Departamentu Prawnego KPRM i Prokuratorii Generalnej RP. NIK podkreśla również, że kancelaria premiera nie posiadała szacunków odnośnie kosztów realizacji zadań powierzonych w związku z wyborami Poczcie Polskiej, a także Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, podczas gdy ich wykonanie łączyło się z poniesieniem wydatków z budżetu państwa.

Tym samym raport NIK uderza przede wszystkim w premiera Mateusza Morawieckiego, który miał zlekceważyć opinie prawne nie pozostawiające złudzeń co legalności organizacji wyborów korespondencyjnych.

Eksperci ostrzegali szefa rządu

Portal przywołuje analizę Magdaleny Przybysz z Departamentu Prawnego KPRM, w której przedstawiono alternatywne rozwiązania jak np. wprowadzenie jednego ze stanów nadzwyczajnych, a także podkreślono, że jeśli premier zdecyduje się na organizację wyborów, to musi liczyć się z odpowiedzialnością karną, odpowiedzialnością przed Trybunałem Stanu, upadkiem rządu i osobistą odpowiedzialnością finansową.

Zastrzeżenie Izby dotyczą nie tylko premiera, ale też szefa jego kancelarii Michała Dworczyka, ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego, wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, a także Poczty Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.

Instytucja wylicza, że działania podjęte przez kontrolowane podmioty (organy państwa oraz spółki), bazujące na prawnie wadliwych decyzjach z 16 kwietnia 2020 roku, skutkowały niegospodarnym wydatkowaniem ze Skarbu Państwa kwoty 56 mln 450 tys. 406 zł 16 gr jako rekompensaty oraz powstaniem szkody finansowej w PP S.A. i PWPW S.A. na kwotę odpowiednio 71 mln 880 tys. 600 zł i 4 mln 650 tys. zł. 

Raport końcowy NIK w sprawie wyborów kopertowych ma zostać opublikowany w całości 18 maja br.