Wydał 10 zł i zgarnął fortunę. Padła główna wygrana w zdrapce Lotto
W piątek, 10 stycznia do jednego z graczy Lotto uśmiechnęło się ogromne szczęście. Zainwestował 10 złotych w zdrapkę i teraz na jego konto wpłynie potężna suma. Okazuje się jednak, że zwycięzca nie otrzyma całej kwoty wygranej. Dlaczego?
Padła główna wygrana w zdrapce Lotto
Polacy od wielu lat bardzo chętnie biorą udział w grach Lotto i kupują zdrapki, mając nadzieję, że los się do nich uśmiechnie i zgarną fortunę. Sporej ilości osób się to udaje. W piątek, 10 stycznia jeden z graczy odwiedził punkt Lotto przy ul. Chorzowskiej 107 w Katowicach.
Gracz wybrał zdrapkę “Lecą Dolary”, za którą zapłacił zaledwie 10 złotych. Po zdrapaniu odpowiedniego pola okazało się, że udało mu się trafić główną wygraną. Jaka kwota trafi na konto zwycięzcy?
Zobacz także: Właścicieli psów i kotów czeka rewolucja. Wchodzi bezwzględny obowiązek, kara do nawet 10 tys. zł
Zakopane świeci pustkami, górale zaniepokojeni. Wszystko przez nowy trend wśród Polaków Nie tylko Wigilia będzie wolna? W kalendarzu mogą pojawić się dwa nowe świętaWydał 10 zł na zdrapkę i zgarnął fortunę
Zainwestowanie drobnej kwoty w zdrapkę Lotto może okazać się naprawdę dobrą decyzją. Kupon gracza z Katowic skrywał w sobie wygraną w wysokości 500 tysięcy złotych. Totalizator Sportowy poinformował, że w zdrapce “Lecą Dolary” pozostała już tylko jedna główna wygrana, więc ktoś jeszcze ma szansę na zgarnięcie pół miliona złotych. Warto jednak mieć na uwadze, że zarówno na konto zwycięzcy z Katowic, jak i osoby, która zgarnie drugą główną nagrodę, nie trafi pełna kwota. Z czego to wynika?
Zobacz też: Zakopane świeci pustkami, górale zaniepokojeni. Wszystko przez nowy trend wśród Polaków
Zwycięzca nie otrzyma całej wygranej. Oto powód
Osoby, które zgarniają wysokie kwoty w grach Lotto powinny mieć na uwadze to, że pewien procent z wygranej trzeba będzie oddać Urzędowi Skarbowemu. Jeżeli ktoś zgarnie sumę wyższą niż 2280 złotych, to zostanie od niej odliczony podatek w wysokości 10 procent.
Co ciekawe, również 9 stycznia los uśmiechnął się do jednego z Polaków. Graczowi udało się “wydrapać” pół miliona złotych w zdrapce “RÓŻOWE DIAMENTOWE 7”. Kupon został nabyty w miejscowości Żuromin (województwo mazowieckie).
