Połowa kosztów kopalń idzie na wynagrodzenia. Rok temu górnicy z PGG wywalczyli podwyżki
Wynagrodzenia w kopalniach rosną
Górnictwo to branża, której działalność i istnienie przede wszystkim zależą od wkładu pracy z "ludzkich rąk", dlatego wynagrodzenia w kopalniach wciąż rosną, a górnicy doskonale potrafią upomnieć się "o swoje". Przypomnijmy, że w 2019 r. górnikom z PGG udało się wywalczyć podwyżkę wynagrodzeń. W tej firmie wynagrodzenia w 2019 r. wyniosły najwięcej ze wszystkich spółek węglowych. W 2018 r. koszt wynagrodzenia dla górników opiewał na 4,9 mld zł z 10 mld ogólnych kosztów, a po podwyżkach będzie wynosić jeszcze więcej.
Wynagrodzenia w górnictwie stanowiły, aż 43 proc. udziału w całkowitych kosztach rodzajowych wynika z danych statystycznych Głównego Urzędu Statystycznego. Businessinsider podaje, że to właśnie temat podwyżek i wynagrodzeń pracowników stanowi dla prezesów najważniejszy temat do rozmów. Portal wskazuje, że potrzeba naprawdę silnych związków zawodowych, aby przekonać prezesa do podwyższenia wynagrodzenia. Górnicy protestując domagają się podwyżek, ale dla prezesów spółek podwyżka dla pracowników oznacza podwyżkę surowca, a nawet wizję bankructwa.
Wynagrodzenia w branży przemysłowej
Wynagrodzenia w górnictwie stanowią największy odsetek kosztów. Główny Urząd Statystyczny wyodrębnił 111 branż przemysłowych, a tylko w 21 z nich na wynagrodzenia wydaje się ponad jedną czwartą kosztów. Wynagrodzenia, które przekraczają jedną trzecią kosztów pojawiają się w takich branżach jak produkcja futer, produkcja odzieży, naprawa i konserwacja maszyn czy górnictwie ogółem, np.: górnictwie węgla, miedzi, ropy itp.
Wynagrodzenia w PGG stanowiły 48,4 proc. kosztów rodzajowych. Na drugim miejscu plasuje się JSW SA, które tylko w pierwszym kwartale 2020 r. na wynagrodzenia dla pracowników przeznaczyło 1,1 mld zł. W 2019 r. wynagrodzenia kosztowały spółkę 4,4 mld zł, a to jest o 361 mln zł więcej w skali rok do roku. Z kolei Tauron Wydobycie na wynagrodzenia przeznaczyło 0,8 mld zł, a to oznacza 44,1 proc. kosztów rodzajowych - podaje businessinsider.com.pl.
Wynagrodzenia w innych gałęziach branży
Wynagrodzenia w innych gałęziach branży przemysłowej mogą znaczyć niewiele. W branży naftowej, głównie w spółkach PKN Orlen i Lotos, koszty pracownicze wyniosły zaledwie 1,7 proc. całości kosztów. Co więcej, jak wynika z danych statystycznych GUS, odsetek płac na poziomie 1,5 - 1,7 proc. w branży naftowej utrzymuje się od lat. Grupa PKN Orlen w pierwszym kwartale 2020 r. na wynagrodzenia dla pracowników przeznaczyła ok. 806 mln zł, a to stanowi ok. 3,2 proc. ogółu kosztów.
Wynagrodzenia w branży produkcji baterii i akumulatorów stanowią zaledwie 4,6 proc., jednakże w 2018 r. było to ponad 9 proc. Obniżenie udziału wynagrodzeń w tej branży spowodowane jest wielkimi inwestycjami koncernów zagranicznych. Obecnie w Polsce realizowanych jest siedem koreańskich przedsięwzięć. Zatrudnionych będzie 2,1 tys. osób, a średnia płaca brutto w branży wynosi 6,7 tys. zł w pierwszym kwartale tego roku - podał Główny Urząd Statystyczny.