Wysokie ceny oleju napędowego - skomplikowana kwestia
Obecnie diesel na stacjach benzynowych kosztuje średnio 7,74 zł/l. Stan ten utrzymuje się pomimo spadków cen na giełdach. Okazuje się, że powody są zgoła inne, i na dodatek skomplikowane.
Jak podaje Business Insider, w pierwszej połowie marca diesel kosztował 7,94 zł/l. Była to cena wyższa o blisko 2,50 zł od tej sprzed inwazji Rosji na Ukrainę.
Ceny na światowych rynkach stały na podobnym poziomie. W ciągu prawie dwóch tygodni od rozpoczęcia wojny, baryłka ropy zdrożała aż o 34 dol.
Baryłka tańsza, ale na stacjach bez zmian
Teraz jednak sytuacja jest inna. Baryłka ropy staniała do 83 dol., zaś kontrakty styczniowe są o 4 dol. droższe. Jednakże według danych Biura Maklerskiego Reflex, średnia cena ON wynosi 20 gr mniej niż w marcu.
Czemu zatem ceny utrzymują się na tak wysokim poziomie? Kurs dolara jest wyższy o 50 gr w porównaniu ze stanem sprzed inwazji i 8 gr niższy od szczytu z marca.
Marże odpowiedzią na VAT
Jak mówi Urszula Cieślak z BM Reflex dla portalu Business Insider, przyczyną są utrzymujące się wysokie marże - zarówno detaliczne, jak i hurtowe. W związku z przewidywanymi efektami podniesienia stawki VAT na paliwa, obniżenie marż (działających jako swoisty bufor) miałyby pozwolić na uniknięcie podwyżki.
Jednocześnie ekspertka zauważyła, że takie działanie będzie możliwe dopóki bufor w postaci marż się nie skończy. W takim przypadku ceny będą musiały już pójść w górę.
Według Cieślak, wyjazdy na święta nie powinny być droższe niż obecnie. Wszystko jednak zależy od ryzyka popytowego i zmian polityczno-gospodarczych.
Kalkulacja ceny z baryłki? Nie w takich czasach
Z kolei dr Jacek Bogucki, analityk e-petrol, w wypowiedzi dla Business Insidera nie zaleca kalkulacji cen paliw na podstawie ceny ropy. Obecna sytuacja jest zbyt chaotyczna, żeby taka zasada mogła być zastosowana.
Zapewnił on jednocześnie, że oleju napędowego w Europie nie zabraknie. Przyrównał również sytuację ceny ropy do ceny burgera - wpływ na to mają również okoliczności, a nie wyłącznie ceny półproduktów.