Od kwietnia świadczenie wyższe o 81 złotych. Nowy wskaźnik przebił nawet waloryzację
Z tego artykułu dowiesz się:
Dlaczego od kwietnia będzie wyższa emerytura
Ile zyska przeciętny senior
Jakie będą konsekwencje długoterminowe tego zjawiska
Wyższa emerytura dzięki pandemii. Wskaźnik bardziej korzystny niż waloryzacja
Wyższa emerytura to marzenie wszystkich seniorów. Już niebawem część z nich będzie miała szanse je spełnić. Wszystko za sprawą nowych tablic trwania życia, które zaprezentował GUS. Na ich podstawie ZUS przelicza wysokość świadczenia osobom, które osiągną wiek emerytalny i zgłoszą się po wypłatę.
- Wartości podane w najnowszej tablicy GUS po raz pierwszy tak znacznie różnią się od poprzedniej tablicy. Nastąpił spadek średniego dalszego trwania życia we wszystkich przedziałach wiekowych m.in. o 15,4 miesiąca dla 30-latków, 13,8 miesiąca dla 60-latków, 13,3 miesiąca dla 65-latków, 7,7 miesiąca dla 80-latków, 4,2 miesiąca dla 90-latków - wyznała w rozmowie z PAP prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
Przyczyną skrócenia przewidywanej długości życia jest rzecz jasna pandemia i wyższa śmiertelność. Portal money.pl donosi, że w ubiegłym roku zmarło o 67 tys. osób więcej niż w 2019 r. Ministerstwo Zdrowia wskazuje, że koronawirus przyczynił się do 43 proc. nadprogramowych zgonów, a 27 proc. osób miało wcześniej wykryty patogen. Zaledwie 30 proc. zgonów nie można przypisywać bezpośrednio wirusowi, choć niewykluczone, że są z nim powiązane pośrednio. Być może wywołał powikłania, a jego ogromny zasięg, zwłaszcza w czasie drugiej fali pandemii na jesieni, uniemożliwił leczenie w szpitalu.
Skorzystają na tym przyszli emeryci, na konto których wpłynie wyższa emerytura nawet o 6,5 proc. Zatem senior, który załapie się na najniższe świadczenie (1250,88 zł brutto) będzie mógł liczyć na dodatkowe 81,30 zł. Dla porównania tegoroczna waloryzacja, która podnosi świadczenia obecnym emerytom i rencistom wynosi od 1 marca dużo mniej - 4,24 proc.
[EMBED-11]
Jak wygląda to w praktyce? 60-latek może liczyć na wyższą emeryturę o 5,6 proc. Zatem jeżeli przez lata uzbierał kapitał rzędu 500 tys. zł to jego świadczenie wyniesie 2018,57 zł. To o 106,52 zł więcej niż wskazują wyliczenia z poprzedniej tablicy trwania życia.
Jeszcze wyższa emerytura trafi na konto 65-latka z identycznym kapitałem. Jeżeli zgłosi się po świadczenie od kwietnia 2021 r. to będzie mógł liczyć na 2447,38 zł w skali miesiąca. To podwyżka o 149,59 zł.
Odkładanie w czasie momentu przejścia na emeryturę się opłaciło. Już niebawem się to zmieni
Wyższa emerytura trafi również do osób, które odroczyły moment wnioskowania o świadczenia. Osoba, która nie zdecydowała się na przejście na emeryturę w ubiegłym roku zakładała, że otrzyma świadczenie o 3,6 proc. wyższe. Jeżeli w tym roku zgłosi się po świadczenie to na jego konto będzie wpływała wyższa emerytura o 50 zł. W przeciągu dekady odnotuje zysk rzędu 6 tys. zł.
Jeszcze wyższa emerytura trafi do seniora, który przez lata płacił dodatkowe składki. Nowa tablica GUS zapewni mu podwyżkę aż o 9,6 proc. W przypadku 65-latka wzrost został oszacowany na aż 11 proc.
Jednak odkładanie w czasie momentu przejścia na emeryturę będzie miało swój termin ważności. Eksperci ostrzegają, że po ustaniu pandemii wyższa emerytura odejdzie w zapomnienie. - Skoro dziś mamy nadmiarową liczbę zgonów, to w kolejnych latach siłą rzeczy będzie ich mniej. (...) Dziś seniorzy zyskają, jutro stracą - tłumaczył w rozmowie z portalem money.pl prof. Piotr Szukalski, ekspert ds. demografii z Uniwersytetu Łódzkiego.
Jego zdaniem brak systemowych modyfikacji przełoży się na duży odsetek obywateli, których emerytura będzie wyliczona w oparciu o przeszacowane wskaźniki. Ich świadczenie będzie zatem znacznie niższe.