Wyższa kwota wolna od podatku? Minister nie ma dobrych wieści
Dwukrotne podniesienie kwoty wolnej od podatku dochodowego było jedną z obietnic wyborczych koalicji 15 października. Donald Tusk szedł z nią na ustach po zwycięstwo w wyborach parlamentarnych i wciąż można znaleźć ją wśród słynnych już 100 konkretów, które miały zostać zrealizowane w ciągu pierwszych 100 dni rządów nowego premiera. Od zaprzysiężenia rządu minie za klika dni 9 miesięcy, a wypowiedź udzielona właśnie przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego wypowiedź wskazuje, że zamiast przybliżać się do wprowadzenia wyższej kwoty wolnej od podatków, oddalamy się od niego.
Podwyższenie kwoty wolnej od podatku na szczycie listy 100 konkretów Donalda Tuska. Niespełnionych
Po 100 dniach od objęcia władzy przez Donalda Tuska udało mu się w pełni zrealizować 17 obietnic ze 100 i są to wyliczenia obarczona pewnym marginesem tolerancji na niekiedy spore nieścisłości. Na stronie 100konkretow.pl wciąż widnieje jednak punkt dotyczący podniesienia kwoty wolnej od podatków. I to wysoko, na 4. pozycji:
4. Obniżymy podatki. Osoby zarabiające do 6000 zł brutto (także na działalności gospodarczej) i pobierające emeryturę do 5000 zł brutto nie będą płaciły podatku dochodowego. Podniesiemy kwotę wolną od podatku – z 30 tys. zł do 60 tys. zł., w przypadku podatników rozliczających się według skali podatkowej, w tym także przedsiębiorców i emerytów.
Tymczasem kwota nadal wynosi 30 tys. zł, a w czasie rządów koalicji 15 października pod punktem 14. 100 obietnic Donalda Tuska pojawił się jedynie dopisek: “Ministerstwo Finansów prowadzi audyt finansów publicznych oraz uzgadnia zmiany z samorządami, które partycypują we wpływach z podatku PIT”.
Dodatkowe pieniądze dla seniorów. Nie musisz mieć emerytury, dostaniesz ponad 6 tys. zł co miesiąc“Ja na pewno panu premierowi plan przedstawię”
Wygląda na to, że audyt, przynajmniej wstępny, oraz rozmowy JST zostały już zakończone lub przynajmniej zawieszone. W rozmowie z Radiem Zet minister finansów Andrzej Domański powiedział bowiem, że podniesienia kwoty wolnej od podatku nie należy się spodziewać nie tylko w roku bieżącym, co było już jasne wcześniej, ale też przyszłym:
W przyszłym roku to mało prawdopodobne, ja na pewno panu premierowi plan przedstawię
Jest jedynie nadzieja, że obietnicę uda się zrealizować do końca bieżącej kadencji sejmu. Trzeba jednak przyznać, że nadzieja ta jest coraz mniejsza, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę inne wydatki rządu. Na przykład 4 mld zł, które trzeba będzie wydać na opiekę zdrowotną za sprawą obniżenia składek. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że opieka zdrowotna to ostatnie, na czym powinniśmy oszczędzać, jednak dodatkowe 4 mld zł to kropla w morzu potrzeb oprócz dotychczasowej składki zdrowotnej, a nie zamiast.
60 tys. zł wolne od podatku to 52 mld zł rocznie mniej dla państwa
Osobną kwestię stanowi to, czy sam pomysł podniesienia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł to pomysł słuszny. Jest on niewątpliwie popularny wśród wyborców i bez wątpienia jego pozytywną cechą jest to, że skorzystają na tym, co rzadkie, także mniej zamożni Polacy. Dwukrotne zwiększenie kwoty wolnej od podatku oznacza dla państwa spadek dochodów szacowany na ponad 52 mld zł rocznie.
