Wzięła L4 na opiekę nad dzieckiem. ZUS dopatrzył się błędów, kobieta straciła zasiłek
Wiele osób chętnie korzysta ze zwolnień lekarskich. L4 jest często używane przez rodziców, którzy potrzebują zająć się chorym dzieckiem. Jak się okazuje, niektórzy wykorzystują ten czas niezgodnie z przeznaczeniem.
Korzystanie ze zwolnienia niezgodnie z przeznaczeniem
„Jeśli osoba korzystała ze zwolnienia niezgodnie z jego przeznaczeniem, to wstrzymujemy wypłatę świadczenia. Jeżeli zasiłek został już wypłacony, to nakazujemy jego zwrot” - poinformowała Krystyna Michałek, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie kujawsko-pomorskim w rozmowie z Gazetą Pomorską.
Musimy pamiętać, że jeśli zwolnienie zostało wystawione na opiekę nad chorym dzieckiem, to pracownicy ZUS-u mogą skontrolować osobę, która z niego korzysta. Przede wszystkim mogą sprawdzić, czy w otoczeniu matki nie ma osoby, która mogłabym zająć się pociechą. Jeśli to nie matka, a inny domownik zajmuje się pociechą, to ZUS może wstrzymać wypłatę świadczenia, informuje gazeta.pl.
Przypadek kobiety z woj. podlaskiego
Obowiązki pracownika, który przebywa na zwolnieniu lekarskim, nie dla wszystkich są oczywiste. Jak podaje portal pomorska.pl, pewna kobieta zdecydowała się na skorzystanie ze zwolnienia na chore dziecko.
W międzyczasie okazało się jednak, że chorą pociechą mogą zająć się dziadkowie. Mieszkanka woj. podlaskiego uznała, że nie pójdzie do pracy i w tym czasie odpocznie. ZUS dopatrzył się nieprawidłowości w zachowaniu kobiety i wstrzymał wypłatę świadczenia.
Mężczyzna w woj. podlaskim pracował na L4
Jak czytamy na stronie Super Express, Katarzyna Krupicka, rzecznik prasowy ZUS w woj. podlaskim, wspomina przypadek pracownika, który na L4 sprowadzał i sprzedawał samochody.
„Jego aktywność handlowa w mediach społecznościowych zwróciła uwagę potencjalnego kupca, który postanowił o tym poinformować ZUS” - dodała.
Korzystanie ze zwolnienia niezgodnie z przeznaczeniem
W pierwszych trzech kwartałach 2022 r. ponad 5 tys. osób zostało pozbawionych prawa do zasiłku. To o 28,6 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2021 r. Dostrzeżone nieprawidłowości były podstawą do cofnięcia zasiłków opiewających na kwotę ponad 8,9 mln zł.
