Za mundurem chętni sznurem. Płace w Policji kuszą
W służbach mundurowych konsternacja. Nie znaleziono bowiem tylu chętnych, żeby wypełnić wszystkie wakaty w Policji. A oferta i przywileje są dość spore.
Rekordowa liczba wakatów
Problem z wakatami w Policji jest poważny. Jak informuje za RMF24 portal Interia.pl, w całym kraju brakuje 13 tys. funkcjonariuszy - i jest to liczba rekordowa.
Sytuacja jest gorsza niż podczas szeroko komentowanej fali odejść z końca zeszłego i początku tego roku. Powodem bowiem jest kończenie służby przez tych mundurowych, którzy rozpoczęli pracę w latach 90.
Komendy kuszą pensjami i benefitami
W celu załatania braków kadrowych, Policja cały czas prowadzi nabór nowych funkcjonariuszy. Z informacji Interii wynika, że potencjalnych kandydatów kusi się m.in. dodatkami, nagrodami, trzynastą pensją czy wcześniejszą emeryturą.
Na uboczu nie pozostawia się również kwestii szkolenia. Policja informuje również o swojej bogatej ofercie szkoleniowej. Po samym kursie podstawowym natomiast zarobki wynoszą nieco ponad 5,2 tys. zł brutto. Mediana zarobków wynosi natomiast ok. 6,3 tys. zł.
Oprócz samej pensji podstawowej dochodzą również dodatki. Interia podaje, że chodzi tu m.in. o dodatek za staż, za stopień czy nawet dodatek funkcyjny lub służbowy.
Rekrutacja jest skomplikowana
Sam proces rekrutacji nie ogranicza się wyłącznie do złożenia wniosku i rozmowy kwalifikacyjnej. Jak informuje Interia, trzeba przejść badanie psychologiczne (niepunktowane) oraz specjalne testy wiedzy i sprawności fizycznej.
Dwa ostatnie punkty, jak wynika z opisów Interii, są dość trudne. Test wiedzy to 40 pytań jednokrotnego wyboru dot. trójpodziału władzy i bezpieczeństwa publicznego. Test sprawnościowy jest sporym wyzwaniem, ponieważ trzeba pokonać tor przeszkód w czasie poniżej 1 min. 47 sek. Im lepsze wyniki na obu etapach, tym większe prawdopodobieństwo przyjęcia do pracy w Policji.
