Zaczęło się. Ruszają masowe kontrole policji - posypią się wysokie mandaty
Od 16 września kierowcy spodziewać się mogą dodatkowych, wzmożonych kontroli. Powodem jest agresja drogowa. Co grozi za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, spychanie rowerzystów z drogi, tzw. jazda na zderzaku, oślepianie długimi światłami, nagłe zmiany pasa ruchu, zajeżdżanie drogi, nadużywanie klaksonu i gwałtowne, nieuzasadnione hamowania? Lepiej nie pytać policjanta, po tym, jak zostaniemy zatrzymani.
0 na liczniku zabitych na drodze
Od dzisiaj policja wdrożyła tygodniowy maraton kontroli drogowych. Dlaczego? Działania te podjęły kraje członkowskie Unii Europejskiej. Naturalnie, do organizacji przyłączyły się również polskie służby bezpieczeństwa.
Inicjatywa ma zapobiec kolejnym wypadkom. Jak mówił w rozmowie z dziennikiem.pl, Robert Opas, nadkomisarz z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, każdego dnia na drogach Europy ginie średnio 70 osób. Celem jest uzyskanie — w choć jeden dzień w roku — zera na liczniku osób zabitych w wyniku wypadku drogowego
Wzrost płacy minimalnej wykańcza firmy transportowe. Muszą płacić 30 zł miesięcznie więcej Dobre wieści dla kierowców. Ceny paliw w dół, tak tanio w tym roku jeszcze nie byłoDlatego podczas Europejskiego Tygodnia Mobilności na drogach całej Europy odbędą się działania w ramach kampanii ROADPOL Safety Days, czyli Dni Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Tematem przewodnim tegorocznej akcji jest walka z agresywnym i ryzykownym zachowaniem na drogach, w szczególności wśród młodych kierowców – precyzował.
Może się zacząć od małego przewinienia na drodze asfaltowej...
…a skończyć na drodze sądowej, z grzywną w wysokości 30 tys. złotych. Dotyczy to jednak poważniejszych spraw.
Przestrzegamy przed konsekwencjami niebezpiecznych poczynań za kierownicą. Agresja drogowa to szerokie pojęcie. Skrzynki „Stop agresji drogowej”, na które spływają powiadomienia od kierowców są naprawdę intensywnie używane – zapewniał Opas.
Jednym z karanych objawów agresji drogowej jest jazda na zderzaku innego pojazdu. Wspomniane przewinienie kosztować może kierowcę od 300 do 500 zł i 5 punktów karnych. Ważne, wykroczenia mogą się sumować, a osoba, która się ich dopuściła, może zostać uznana za winną kolizji. To samo dotyczy zachowanie wobec niechronionych uczestników ruchu — pieszych, rowerzystów, ale również motocyklistów i użytkowników ostatnio spopularyzowanych hulajnóg elektrycznych.
Funkcjonariusze będą przypominać kierującym pojazdami m.in. o potrzebie zachowania szczególnej ostrożności oraz zmniejszania prędkości przed przejściem dla pieszych tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo znajdujących się w ich rejonie osób. Taryfy ulgowej dla tych, którzy zignorują przepisy po prostu nie będzie – przestrzegał Opas.
Należy się pilnować, chociażby ze względu na fakt, że w posiadaniu policji znajdują się już drony, które mają możliwość zarejestrować zdarzenie, które jest już niezbytym dowodem w ewentualnym postępowaniu mandatowym.
Policja nie chowa się w krzakach? Bo jest nad Tobą
Do wykroczeń, które mogą zostać zarejestrowane przez drony, należy również — wyprzedzanie na przejściu dla pieszych bądź bezpośrednio przed nim. Policja może w ten czas wystawić mandat do 1500 zł z 15 punktami karnymi lub w sytuacji recydywy — 3 tys. zł.
Kwota pozostaje niezmienna w przypadku kolejnych wykroczeń z udziałem pieszych. Zmieniają się jednak punty karne. Ich wartość zaczyna się od 8, przez 10 i 12, kończąc na 15.
W przypadku realnego zagrożenia bezpieczeństwa dla życia i zdrowia pieszego, sprawa może zostać skierowana do sądu, który może orzec zakaz prowadzenia pojazdu – wyjaśnił przedstawiciel Komendy Głównej Policji.
