Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Pracownicy Polskiego Radia mają zakaz wypowiadania się. Jest bunt, będą protesty
Wiktoria Pękalak
Wiktoria Pękalak 21.07.2020 02:00

Pracownicy Polskiego Radia mają zakaz wypowiadania się. Jest bunt, będą protesty

HISTORIA POLSKO-WŁOSKA MA KILKASET LAT TRADYCJI - dr AGNIESZKA KAMIŃSKA (POLSKIE RADIO). Program Telewizji Republika, w którym uczestniczyła Anna Kamińska
youtube/Telewizja Republika

Zakaz wypowiedzi w Polskim Radiu

Konstytucyjna wolność słowa może odejść w publicznych mediach do lamusa. Agnieszka Kamińska, prezes Polskiego Radia wydała zarządzenie, z którego wynika, że dziennikarze PR powinni szczególnie uważać na swoje słowa. Całość dokumentu można przeczytać na portalu Wirtualne Media, poniżej zamieszczamy wybrane punkty dokumentu:

“Kontakty z przedstawicielami mediów mogą być prowadzone jedynie przez Rzecznika Prasowego lub odpowiednią komórkę organizacyjną Biura Zarządu [...] lub Agencję Promocji [...]”

“W szczególnych wypadkach i dla celów promocyjnych PRSA dopuszczalne jest udzielenie indywidualnej zgody przedstawicielom kadry kierowniczej lub innym pracownikom PRSA na wypowiedzi w mediach w imieniu PRSA w ściśle określonym zakresie [...]”

“Każdorazowa próba nawiązania kontaktu przedstawiciela mediów z pracownikiem lub współpracownikiem PRSA [...] powinna być niezwłocznie zgłoszona przez adresata tej próby Rzecznikowi Prasowemu lub odpowiedniej komórce organizacyjnej Biura Zarządu [...]”

“Wszelkie propozycje wywiadów kierowane przez media do pracowników lub współpracowników PRSA muszą być każdorazowo uzgadniane z Rzecznikiem Prasowym lub odpowiednią komórką organizacyjną Biura Zarządu [...]”

“Wystąpienia na zaproszenie innych mediów (np. debaty TV, felietony prasowe, komentarze publicystyczne i eksperckie dla portali itp.) wymagają stosownej zgody Zarządu PRSA [...]”

“We wszystkich rozmowach z przedstawicielami mediów pracownicy Polskiego Radia S.A., jako neutralnego nadawcy publicznego z określoną misją publiczną, powinni dołożyć szczególnej staranności, by unikać osobistych dygresji na tematy związane z kwestiami politycznymi, religijnymi czy obyczajowymi. Pamiętając, że w sferze publicznej każdy pracownik reprezentuje również instytucję, dla której pracuje, należy ze szczególną starannością traktować swoje wypowiedzi w mediach społecznościowych, które przestały być kanałem prywatnej komunikacji”.

Wątpliwości wzbudza zwłaszcza ostatni cytat, który de facto zakazuje pracownikom wypowiedzi w prywatnych źródłach komunikacji. Portal Gazeta.pl zasięgnął opinii osób najbardziej zainteresowanych - pracowników Polskiego Radia. W rozmowie z portalem, Ernest Zozuń, podkreślając jednocześnie, że wypowiada się jako przedstawiciel Związku Zawodowego Dziennikarzy i Pracowników Programu Trzeciego i Drugiego Polskiego Radia, a nie jako pracownik PR, stwierdził, że “Pracodawca nie może dyktować związkowi zawodowemu tego, co ma mówić i jak ocenia działania pracodawcy, jego głos nie może być blokowany”.

Zozuń zaznacza też niekonstytucyjność zarządzenia Agnieszki Kamińskiej: “Naszym zdaniem uchwała ta jest niezgodna z konstytucją, która gwarantuje nam wolność słowa. W tej sprawie wypowiadała się także Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która jasno podkreśla, że prawo dziennikarzy do krytyki mediów jako pracodawcy ma istotne znaczenie i na nas nie można nakładać takich uchwał jak na inne zakłady pracy”.

Dziennikarz Polskiego Radia zapowiada jednocześnie, że pracownicy będą walczyć o unieważnienie tej ustawy.

Kim jest Prezes Polskiego Radia?

Agnieszka Kamińska pełni rolę prezesa Polskiego Radia stosunkowo krótko, ponieważ stanowisko objęła dopiero w styczniu bieżącego roku. Przez rok była szefem radiowej Jedynki, a wcześniej przez 12 lat robiła karierę w Telewizji Polskiej, gdzie pracowała jako wydawca, redaktor i prowadząca programów historycznych.

O Kamińskiej zrobiło się głośno po tym jak z kultowej Listy Przebojów zniknął numer Kazika Staszewskiego “Twój ból jest większy niż mój”. To ona była osobą, która stwierdziła, że dokonano ingerencji w kolejność utworów.

Najbardziej hipokryzją trąci fakt, że Kamińska jest adiunktem na Uniwersytecie Humanistycznospołecznym SWPS, gdzie prowadziła zajęcia z etyki dziennikarskiej.

Tagi: Finanse